​Dlaczego kobiety żyją dłużej od mężczyzn?

Kobiety przewyższają mężczyzn pod każdym względem. Żyją dłużej, mają silniejszy układ odpornościowy, lepiej radzą sobie z nowotworami, postrzegają świat w szerszej palecie barw. Jakby tego było za mało, większość dawców nerek to kobiety, a większość biorców - mężczyźni. To dlatego, że kobiety są genetycznie bardziej złożone.

Sharon Moalem w książce "Lepsza połowa" prezentuje bardzo długą listę argumentów, dowodzących, że kobiety są bardziej doskonałymi organizmami od mężczyzn. Co więcej, wyjaśnia, dlaczego tak jest!

Poniżej fragment książki:

"Historię ludzkiego istnienia na tej planecie można by podsumować jednym słowem: brutalność. Wyobraźmy sobie, że przemierzamy życie w samochodzie hybrydowym lub autem o znakomitych osiągach, tak zwanym muscle car. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że muscle car dowiezie nas na miejsce znacznie szybciej, a jednak mimo wszystkich swoich koni mechanicznych może się okazać za mało wytrzymały, by poradzić sobie z codziennym mozołem (zużycie paliwa i obsługa techniczna pozostawiają wiele do życzenia). Brakuje mu wytrzymałości cechującej kobiety, które w przeciwieństwie do mężczyzn mogą polegać na genetycznym paliwie ze swojego "wyciszonego" chromosomu X.

Jak wspomniałem w rozdziale pierwszym, jeszcze całkiem niedawno panowało przekonanie, że kobiety, tak jak mężczyźni, korzystają tylko z jednego X w swoich komórkach; uważano, że drugi jest całkowicie wygaszony przez gen XIST i przemieniony w ciałko Barra. Dziś wiemy z całą pewnością, że jest inaczej. Niczym genetyczny Houdini X uwalnia się z łańcuchów inaktywacji, by kobiety mogły skorzystać z hybrydowego napędu obu chromosomów, przetrwać i przeżyć. Okazuje się, że geny na "wyciszonym" X wcale nie są takie znów ciche."

Reklama

Co najmniej kilka procent kobiet widzi sto milionów odcieni kolorów, zamiast - jak to jest zazwyczaj - miliona odcieni - żaden mężczyzna nie jest do tego zdolny. Co więcej, podczas gdy żeński chromosom X to 1000 genów, męski Y - jedynie siedemdziesiąt. Kobiety są znacznie bardziej złożone z genetycznego punktu widzenia.

Czytamy dalej: "Wręcz przeciwnie, drugi chromosom X działa niezmordowanie przez całe życie. Gdy zachodzi potrzeba, geny mogą uciec przed inaktywacją i pomóc aktywnemu chromosomowi. Jak za chwilę się przekonamy, gdy w grę wchodzi przeżycie, genetyczna wytrzymałość jest tym, co liczy się najbardziej.   Wiemy już, że spośród tysiąca genów znajdujących się na "wyciszonym" X aż 23 procent zachowuje aktywność. Jest to prawdziwy ogrom genetycznej siły mechanicznej, trzymanej w rezerwie w każdej komórce kobiecego ciała. 

Właśnie po ten materiał komórka może sięgnąć w razie potrzeby. Pozostanę przy analogii z samochodem hybrydowym: można powiedzieć, że w wielu wypadkach efektywniejsze jest użycie silnika elektrycznego niż spalinowego. Kiedy celem jest przetrwanie, możliwość korzystania z opcji genetycznych staje się kluczowa, a różnica między komórkami kobiet i mężczyzn - decydująca. Gdy zachodzi konieczność, każda kobieca komórka może sięgnąć do swoich genetycznych rezerw (setek ważnych genów). Mężczyźni o takiej opcji mogą tylko pomarzyć."

Warto wspomnieć, że po inteligencję prawdopodobnie dziedziczymy po matce, podobnie jak skłonności do depresji i pozycję przybieraną podczas snu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: genetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy