Cywilizacje pozaziemskie nie chcą się z nami skontaktować?

Obserwując 86 gwiazd, wokół których mogą krążyć planety, naukowcy nie odnotowali żadnej próby nawiązania kontaktu ze strony obcej cywilizacji. Mamy zresztą na to niewielkie szanse - zaledwie jedną na milion.

Astronomowie w ramach misji Kepler odkryli do tej pory ponad 2700 kandydatek na planety pozasłoneczne. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego wykorzystali Green Bank Telescope do wykrycia potencjalnych sygnałów pozaziemskich cywilizacji w pobliżu 86 gwiazd zbadanych przez misję Kepler. Niestety, nie udało się w ten sposób wykryć żadnych oznak inteligentnego życia. Na podstawie tego badania oszacowano szanse na odnalezienie inteligentnych pozaziemskich form życia. Wskazują one, że mniej niż jeden na milion układów mają szanse być zamieszkane.

W ubiegłym roku astronomowie wybrali 86 gwiazd, które postanowili dogłębnie przeanalizować. Selekcja była prosta: wybierano gwiazdy z pięcioma lub sześcioma planetami oraz takie, które mogą mieć planety podobne do Ziemi. Radioteleskop następnie po pięć minut obserwował każdą z gwiazd w zakresie częstotliwości 1,1-1,9 GHz, które na Ziemi wykorzystują sieci komórkowe i stacje telewizyjne.

Większość z przebadanych obiektów znajduje się ponad 1000 lat świetlnych od Ziemi, co sprawia, że mogłyby zostać wykryte tylko sygnały celowo wysłane w naszym kierunku. Następny etap obserwacji zakłada wykorzystanie bardziej czułych radioteleskopów do detekcji radiowego szumu generowanego przez potencjalne cywilizacje pozaziemskie.

Przeprowadzone przez astronomów z Uniwersytetu Kalifornijskiego badania wskazują, że pozaziemskie cywilizacje albo są wciąż za daleko od nas, albo nie chcą się z nami skontaktować.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: egzoplaneta | Kepler | astronomowie | życie pozaziemskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL