Arktika - najpotężniejszy rosyjski lodołamacz gotowy w 2017 r.

Stocznia Bałtycka w Petersburgu ukończyła kadłub, który będzie podstawą największego i najpotężniejszego lodołamacza na świecie - zasilanej napędem atomowym Arktiki.

Budowa lodołamacza Arktika (projekt 22220) została rozpoczęta w Stoczni Bałtyckiej w listopadzie 2013 r. W tym celu zatrudniono specjalistów w dziedzinach, których wcześniej nie wykorzystywano w okrętach o napędzie atomowym. Całkowity koszt budowy Arktiki jest szacowany na 1,9 mld dol.

Okręt o długości 174 m i szerokości 34 m będzie pływał po płytkich rzekach Syberii i głębinach Morza Północnego, krusząc lód o nawet 4-metrowej grubości. Będzie to możliwe dzięki RTIM-200, reaktorowi wodno-ciśnieniowemu o mocy 60 MW.

Reklama

- Premiera Arktiki to zwycięstwo dla wszystkich zmysłów. Dzisiaj możemy powiedzieć, że pod koniec 2017 r. ten lodołamacz dołączy do rosyjskiej floty. To otworzy zupełnie nowe możliwości przed naszym krajem pod względem utrzymania krajowej obrony i całorocznej żeglugi w Arktyce - powiedział Siergiej Kiryenko z Rosatomu.

Rosjanie mają nadzieję, że dzięki Arktice uda się udrożnić Przejście Północno-Wschodnie, drogę morską wiodącą z Europy do Azji wzdłuż północnego wybrzeża Rosji. W ostatnich latach, gdy zmiany klimatu doprowadziły do nagminnego kruszenia lodu, podróżowanie tym korytarzem wodnym było niebezpieczne.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: lodołamacze | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy