Neuralink

Neuralink jest firmą założoną w 2016 roku przez Elona Muska oraz zespół siedmiu naukowców i inżynierów. W 2017 roku firma ogłosiła, że planuje zaprojektować oraz stworzyć urządzenie, które będzie leczyło poważne choroby mózgu. W 2020 roku Neuralink przeniósł się do San Francisco. Obecnie firma jest zlokalizowana we Fremont w stanie Kalifornia. 

W kwietniu 2021 roku Neuralink przedstawił światu małpę grającą w grę „Pong”. Do mózgu zwierzęcia wszczepiono specjalnie opracowany chip, który umożliwił poruszanie kursorem na ekranie bez użycia dłoni. Było to możliwe dzięki sygnałom wysyłanym przez neurony, które były w odpowiedni sposób przekształcane oraz wykorzystywane do tego, aby oddziaływały na to, co dzieje się na ekranie urządzenia. 

W maju 2023 roku firma Neuralink otrzymała oficjalną zgodę od Agencji ds. Żywności i Leków FDA na przeprowadzenie badań klinicznych na ludziach. 

Neuralink zajmuje się badaniem oraz rozwojem technologii pozwalającej na wszczepianie do mózgu specjalnych implantów. Mają one umożliwiać bezpośrednie połączenie z różnego rodzaju urządzeniami, takimi jak komputery czy smartfony oraz sterowanie nimi za pomocą myśli. Celem Neuralink jest także poprawianie w ten sposób zdolności ludzkiego mózgu. 

Działania firmy opierają się na transhumanizmie, czyli nurcie, który zakłada ulepszenie człowieka w taki sposób, aby mógł on maksymalnie wykorzystywać możliwości swojego ciała. W tym celu niezbędne jest wykorzystanie nowoczesnych technologii oraz osiągnięć nauki. Transhumanizm budzi jednak wiele kontrowersji i na całym świecie prowadzone są dyskusje na temat konsekwencji tego nurtu oraz podejmowanych w jego ramach działań. 

Projekt badawczy prowadzony przez Neuralink jest z pewnością fascynujący, ale budzi także wiele obaw i kontrowersji. Przede wszystkim wszczepianie implantów jest jeszcze nie do końca poznanym procesem, dlatego nie ma pewności, czy będzie bezpieczne dla ludzi. Wielu badaczy obawia się także o prywatność osób, w których mózgach zostaną umieszczone chipy. Będą one zbierać informacje dotyczące myśli i zachowań, co może być dużym zagrożeniem. Innym ryzykiem, z jakim wiąże się wszczepianie implantów, jest także przejmowanie kontroli nad mózgami. 

Naukowcy obawiają się, że takie chipy mogą być wykorzystywane w niewłaściwy sposób, czyli do manipulowania podejmowanymi decyzjami. W przypadku technologii, nad którą pracuje Neuralink, ograniczeniem będzie z pewnością także jej dostępność. Ze względu na swoją wysoką cenę implanty będą osiągalne wyłącznie dla ograniczonej grupy ludzi, co może prowadzić do pogłębiania nierówności w społeczeństwie.