Ten zestaw Lego jest wyjątkowy. Zaprojektował go Polak
Polak wygrał konkurs Lego Bricklink Designer, w którym nagrodą jest wypuszczenie zwycięskiego projektu do sprzedaży. Pochodzący z Zamościa Łukasz Łyciuk zaprojektował zestaw składający się z ponad 1900 elementów. Został on nazwany "General Store - Wild West" i wkrótce będzie można go zamówić. Jak wygląda i ile będzie kosztował zwycięski projekt?
Łukasz Łyciuk to 36-letni zamościanin, mieszkający obecnie w Lublinie. Jak twierdzi, w budowaniu i projektowaniu zestawów Lego widzi nie tylko pasję, ale i odskocznię od codziennych zajęć raz doskonały sposób na relaks. O swoim zwycięskim projekcie mówi, że to klasyczny sklep wielobranżowy inspirowany dzikim zachodem. Zaprojektowanie go zajęło twórcy ponad 200 godzin!
Pomysł Polaka tak bardzo spodobał się fanom Lego, że został wybrany do produkcji - dostępny do nabycia będzie już niedługo - przedsprzedaż rozpocznie się 7 lutego. Już teraz można zobaczyć, jak wygląda projekt i zdecydować o jego zakupie.
Na stronie Bricklink.com pod swoim pomysłem Polak wyjaśnia, że inspiracja do stworzenia modelu pojawiła się kilka miesięcy przed tym, zanim mężczyzna dowiedział się o programie Bricklink Designer. Zestaw początkowo wcale nie był projektowany z myślą o konkursie, nie był to też pierwszy model Łyciuka. Twórca wyjaśnia, że planując kompozycję, korzystał z rozwiązań ze swojego poprzedniego pomysłu, Biura Szeryfa, i wykorzystał najlepsze techniki z tego budynku, wprowadzając jednocześnie pewne ulepszenia.
- Mój zestaw, nazwany "General Store - Wild West", to klasyczny sklep wielobranżowy inspirowany dzikim zachodem. Jest to parterowy budynek z płaskim, zdejmowanym dachem i bogato wyposażonym wnętrzem. Wewnątrz znajdują się szafki z zapasami oraz regały ze sprzętem górniczym. Dodatkowo, w sklepie umieszczona jest lada z kasą fiskalną oraz piecyk. Ciekawym elementem są ściany, które imitują skośne deskowanie. Obok budynku znajduje się klasyczny wóz oraz kaktus - opowiada w wywiadzie dla portalu ezamosc.pl Łukasz Łyciuk.
Dlaczego Polak zdecydował się na taki projekt? Jak wyjaśnia, wszystko przez to, że jest zafascynowany zachodnimi motywami znanymi jeszcze z czasów dzieciństwa. Ten oraz inne projekty, które osadził na Dzikim Zachodzie, stały się swego rodzaju płótnem do przelania swoich pasji.
- Jeśli chodzi o to, gdzie znajduję inspirację, zanurzam się w epokę, przeglądając mnóstwo zdjęć z tamtych czasów i oglądając klasyczne zachodnie filmy. Staram się chłonąć atmosferę i esencję tamtych czasów. Ostatecznie moje dzieła są połączeniem różnych inspiracji, a nie kierują się wyłącznie jednym istniejącym budynkiem lub źródłem. Motyw Dzikiego Zachodu pobudza moją wyobraźnię i uwielbiam tworzyć unikalne dzieła, które składają hołd tej epoce - wyjaśnia twórca.
Proces nabycia takiego zestawu zaczyna się od złożenia zamówienia na stronie programu Bricklink, której właścicielem jest od lat Lego. Zlecenia realizowane są na zasadach crowdfundingu, czyli najpierw zbierane są zamówienia na konkretny zestaw, a następnie, gdy przekroczona zostanie liczba 3 tys. zgłoszeń, Lego produkuje i dostarcza dany zestaw. W przypadku projektu Polaka dostawa powinna rozpocząć się w okolicach lipca. W naszym kraju cena za ten zestaw wynosi 649,99 zł. Czy oprócz wypuszczenia modelu do sprzedaży twórca może liczyć jeszcze na jakieś zyski? Okazuje się, że tak.
Warto więc przekuć swoją pasję w zarobek i będąc miłośnikiem Lego samemu spróbować swoich sił w kolejnym tego typu konkursie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
