Profesor Musk? Znany miliarder planuje otworzyć uniwersytet

Jak podają zachodnie media, kontrowersyjny miliarder Elon Musk planuje otworzyć szkołę, a docelowo ma powstać również uniwersytet w Teksasie. Dyrektor generalny Tesli podobno przeznaczył na ten cel 100 milionów dolarów z własnych środków. Program szkoły będzie „koncentrował się na nauczaniu przedmiotów STEM”.

Przedsięwzięcie edukacyjne znanego miliardera

Według informacji zawartych w zeznaniach podatkowych dyrektora generalnego Tesli Elona Muska, miliarder przekazał około 100 milionów dolarów na rzecz nowopowstałej organizacji charytatywnej o nazwie The Foundation. Fundacja planuje uruchomić w najbliższym czasie szkołę dla dzieci w wieku od podstawowych do licealnych.

Miałaby ona służyć przede wszystkim dzieciom pracowników, którzy przenieśli się do Teksasu, by pracować dla Muska. Według dokumentów dołączonych do zeznania program szkoły będzie „koncentrował się na nauczaniu przedmiotów STEM”. STEM jest to akronim, który powstał od angielskich słów science, technology, engineering, mathematics, czyli jest to program skupiający się na nauczaniu priorytetowo przedmiotów ścisłych.  

Reklama

Musk będzie szkolił sobie przyszłe pokolenia pracowników?

The Foundation ma zacząć edukować najmłodszych, by docelowo rozszerzyć swoją działalność o kolejne etapy. W efekcie ma powstać uniwersytet, a organizacja będzie ubiegała się o akredytację w Southern Association of Colleges i Schools Commission on Colleges. Co więcej, szkołę zaplanowano jako placówkę bezpłatną, a w razie, gdyby konieczne byłoby wdrożenie czesnego, powstaną specjalne programy stypendialne. 

Jak donosi „Wall Street Journal”, Musk już od jakiegoś czasu nosił się z zamiarem otwarcia szkoły. Z początkiem tego roku miliarder wyraził zainteresowanie otworzeniem placówki w stylu Montessori w Snailbrook.  

Snailbrook to specjalne miasteczko dla pracowników budowane przez Elona Muska. Ma zostać wyposażone w basen, tereny sportowe czy właśnie szkołę.  

Musk spełnia kolejny cel

Co ciekawe Ekscentryczny miliarder założył już małą prywatną szkołę w 2014 roku o nazwie Ad Astra. Udostępniona została dla dzieci pracowników i jego własnych. Jest to o tyle innowacyjna placówka, że skupia się nie na ocenianiu dzieci poprzez narzucony system, a koncentruje się na zamiast tego na nauce „umiejętności i zdolności”. 

Musk wspominał kilka razy na swoim profilu na X, że może w przyszłości stworzy Teksański Instytut Technologii „TIT”, co przybrało formę żartu. Jednak nie omieszkał przy okazji skomentować kondycji edukacji w Stanach Zjednoczonych, sugerując, że dobrze nie jest.   

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elon Musk | Teksas | Tesla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy