N95 - ostatni bardzo dobry telefon Nokii?

Był czas, gdy na rynku telekomunikacyjnym niepodzielnie rządziła Nokia. Niektórzy twierdzą, że złota era fińskiego giganta dobiegła końca wraz z modelem N95.

Nokia N95 była topowym telefonem fińskiej firmy z rodziny Nseries, wprowadzonym na rynek w 2007 roku. Urządzenie mogło się pochwalić naprawdę imponującą specyfikacją, obejmującą m.in. 2,6-calowy wyświetlacz, łączność WLAN i Bluetooth, aparat fotograficzny z optyką Carl Zeiss i rozdzielczością 5 megapikseli, kamerkę do wideokonferencji czy wbudowany moduł nawigacji GPS. Telefon był też bardzo oryginalną wariacją na temat slidera, posiadającą zarówno klawiaturę numeryczną, jak i klawisze zarezerwowane do obsługi  funkcji multimedialnych. Wszystko pracowało pod kontrolą systemu operacyjnego Symbian w wersji 9.2.

Reklama

Jak na tamte czasy Nokia N95 była więc prawdziwym monstrum (z odpowiednio monstrualną ceną) i zasłużenie zbierała liczne pochwały, lecz fiński producent jakoś nie był w stanie wykorzystać tego sukcesu i wyciągnąć z niego wniosków na przyszłość. Mniej więcej w tym samym czasie na rynek wkraczał również iPhone, zwiastujący nadejście ery smartfonów. Rynek telekomunikacyjny zaczął się gwałtownie zmieniać, czego Nokia przez długi czas zdawała się nie zauważać. Gdy firma przejrzała na oczy, było już trochę za późno...

Nasz test tego, kultowego już dzisiaj telefonu, znajdziecie pod tym linkiem. Nokia próbowała w 2008 roku powtórzyć sukces tego modelu - wprowadzając na rynek komórkę Nokia N96, ale to już nie było to samo. Test N96 możecie znaleźć tutaj

Dziś Nokia w egzotycznym sojuszu z Microsoftem usilnie stara się odbudować swoją pozycję. Ciężko jednak oprzeć się wrażeniu, że czas Finów minął już nieodwołalnie. Co o tym sądzicie? Mieliście N95? Chcieliście mieć tę komórkę? A może inny kultowy telefon?   

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nokia | Symbian | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy