Przyszłość pola bitwy

Irański dron nad amerykańskim lotniskowcem

Iran przekonuje, że jego zwiadowczy dron dokonał przelotu nad amerykańskim lotniskowcem USS Harry S. Truman. Marynarka określiła ten incydent jako „nieprofesjonalny”, ale nie to jest najważniejsze.

Irańskie media opublikowały zdjęcia wykonane rzekomo przez wspomnianego drona. Widać na nich lotniskowiec i stojące na pokładzie samoloty. Sam przelot był elementem ćwiczeń, w których brał udział również okręt podwodny klasy Qadir. Co ciekawe, maszyna latająca zbliżyła się nie tylko do jednostki amerykańskiej, ale również do francuskiego lotniskowca Charles de Gaulle. Oba okręty stacjonują na międzynarodowych wodach Zatoki Perskiej.

Marynarka wojenna USA bagatelizuje te doniesienia i trochę nie wierzy w ich prawdziwość, aczkolwiek może to być tylko próba złagodzenia sytuacji. Trudno bowiem zrozumieć, jak Amerykanie pozwolili na przelot drona nad swoim lotniskowcem. Wojsko tłumaczy, że nie było zagrożenia, ponieważ maszyna nie była uzbrojona. Z drugiej jednak strony nie tak dawno słyszeliśmy o irańskich "samobójczych dronach", które są latającymi ładunkami wybuchowymi. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony | lotniskowiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy