Chiny zbroją się w Rosji

Pierwsze informacje związane z tą niezwykle ważną transakcją przekazał mediom Michaił Pogosjan, szef największej rosyjskiej korporacji lotniczej OAK. Okazuje się, że oba kraje są bliskie osiągnięcia porozumienia w kwestii systemów obrony powietrznej S-400 Triumf oraz pocisków kierowanych klasy okręt-okręt. Nieco dłużej mają potrwać rozmowy dotyczące zakupu nowoczesnych myśliwców Su-35.

S-400 Triumf to rosyjski system rakietowy czwartej generacji typu ziemia-powietrze, opracowany przez Centralne Biuro Konstrukcyjne Almaz. Według zapewnień naszych wschodnich sąsiadów S-400 może jednocześnie naprowadzać rakiety na 6 celów znajdujących się w odległości nawet 400 km. To jednak nie wszystko, ponieważ system - jak podaje ausairpower.net - jest zdolny zwalczać cele powietrzne tj. samoloty, rakiety typu cruise oraz rakietowe pociski balistyczne o zasięgu 3500 km poruszające się z prędkością do 4.8 km/s. Co więcej, system ma być zdolny do zwalczania samolotów typu stealth, np. amerykańskich F-22 i F-35.

Pogosjan wyjaśnia, że przeciągające się rozmowy w sprawie zakupu myśliwców Su-35 nie są tak naprawdę spowodowane tym, że strona chińska zamierza wyposażyć je we własną awionikę. Rzecz dotyczy silników 117S o zmiennym wektorze ciągu. Szef OAK zapewniał, że napęd maszyn rosyjskich jest zdecydowanie lepszy od silników amerykańskich F-22. Mało tego, myśliwiec wykorzystywany przez USAF ma jego zdaniem gorsze systemy do walki elektronicznej oraz ogólne właściwości bojowe. Dzięki temu na znaczeniu ma stracić technologia stealth, czyli utrudniona wykrywalność przez wrogie systemy radarowe, w którą wyposażony jest F-22.

Rosja powinna dostarczyć Chinom pierwsze myśliwce w 2015 roku. Z postanowień z 2012 roku wynika natomiast, że w sumie chodzi o 24 samoloty za łączną kwotę 1,5 mld dol.

Warto podkreślić, że Pekin opracowuje aż dwa myśliwce piątej generacji - Chengdu J-20 oraz Shenyang J-31 - nowoczesne maszyny, będące odpowiedzią na amerykańskie F-22 i F-35. Co więcej, Chiny planują, że druga ze wspomnianych konstrukcji będzie sprzedawana również innym krajom. Dla porównania Rosja prowadzi zaawansowane prace nad tylko jednym myśliwcem piątej generacji, a jest nim Suchoj T-50 (PAK FA).