Smartfon i multimedia w Volvo V40 Cross Country

Nowe technologie w motoryzacji zaczęły dbać nie tylko o nasze bezpieczeństwo, ale również komfort i atrakcje podczas jazdy. W nowym Volvo V40 Cross Country znajdziemy ich cały wachlarz – od możliwości synchronizacji smartfona z komputerem pokładowym, po informacje na temat ciekawych i znajdujących się nieopodal miejsc.

Motoryzacja zmienia się bardzo szybko i nie chodzi tutaj wyłącznie o bezpieczeństwo. Przez ostatnie lata samochody zaczęły przypominać centra rozrywki, a nie pojazdy przeznaczone do przemieszczania się z miejsca na miejsce. Synchronizacja ze smartfonem oraz możliwość połączenia z internetem zmieniły i zmienią jeszcze bardzo wiele. Już teraz można się nimi cieszyć nie tylko w najdroższych modelach, ale także mniejszych i tańszych maszynach, np. kompaktowym V40 Cross Country.

Konsola, sterowanie i dwa ekrany

Wnętrze samochodu nie zwiastuje wszystkich niespodzianek, jakie się w nim kryją. Jest delikatne i minimalistyczne, chociaż uwagę szybko przykuwa elegancka konsola. To w niej tkwią przyciski oraz pokrętła do obsługi umieszczonego odrobinę wyżej 7-calowego ekranu. Zapoznanie się z nią trwa tylko chwilę, jest intuicyjne i nie sprawia problemów. Szkoda jednak, że ekran nie reaguje na dotyk, ponieważ smartfony nauczyły nas nawigowania właśnie w ten sposób. Wiele osób z pewnością spróbuje najpierw tej metody.

Reklama

Na ekranie wyświetlane jest radio,nawigacja, obraz z kamery cofania oraz szereg innych opcji, które szerzej omówię za chwilę. Kolejny ważny ekran znajduje się za kierownicą. Tak, V40 Cross Country wyświetla nam zegary (do wyboru jest kilka opcji) oraz wszystkie dodatkowe dane - spalanie, prędkość, tryb jazdy, mijane znaki drogowe, przełożenia, poziom paliwa oraz komunikaty. Wszystko jest czytelne, co zawdzięczamy odpowiedniej rozdzielczości.

Telefon i karta SIM

Niniejszy test V40 Cross Country dotyczy nowych technologii, więc zacznę od tego, co jest dla mnie najistotniejsze. Komputer pokładowy samochodu można zsynchronizować ze smartfonem przy pomocy standardu Bluetooth. Parowanie przebiega bardzo sprawnie, a system zapamiętuje wcześniej połączone urządzenia. Dzięki temu mamy dostęp do kontaktów, które można przeglądać na 7-calowym ekranie. Numery wybieramy przy pomocy przycisków umieszczonych na kierownicy lub korzystając z konsoli. Rozwiązanie jest wygodne, ale... na pewno nie zaskakuje, ponieważ podobne znajdziemy w wielu innych samochodach, również tych tańszych. Sam rozmowa przebiega komfortowo - rozmówców słychać głośno i wyraźnie.

Warto jednak zwrócić uwagę na możliwość umieszczenia w samochodzie karty SIM. Dzięki niej uzyskujemy dostęp do przeglądarki oraz aplikacji. Na te ostatnie składają się m.in. pogoda, Rdio, TuneIn czy WikiLocations. Innymi słowy mamy trochę dodatkowych opcji słuchania muzyki, dzielenia się swoim położeniem na portalach społecznościowych oraz - co szczególnie przypadło mi do gustu - jesteśmy informowani o ciekawych miejscach znajdujących się nieopodal - z opcją nawigowania. Karta SIM umożliwia także utworzenie hotspotu dla pasażerów, jeśli dysponujemy odpowiednim pakietem danych.

W przypadku braku karty SIM kierowca może udostępnić internet ze smartfona - wystarczy sparować go z systemem samochodu za pośrednictwem wspomnianego Bluetootha. 

Przeglądarka

Mając dostęp do sieci można uruchomić przeglądarkę internetową - ale tylko w momencie postoju. Z jednej strony to rozumiem takie ograniczenie, ale w trakcie jazdy może chcieć z niej skorzystać pasażer. Ostatecznie strata jest niewielka, ponieważ przeglądarka nie działa najlepiej. Na większych stronach ma spore problemy, utrudniona jest również nawigacja.

Muzyka

W Volvo V40 Cross Country posłuchamy przede wszystkim radia FM oraz płyt. Są jednak wspomniane wcześniej aplikacje Rdio oraz TuneIn, które oferują potężne ilości stacji z całego świata, ale do ich uruchomienia konieczny jest internet. Kolejną opcją są pliki muzyczne zgromadzone za zewnętrznym nośniku (na przykład smartfonie).

Za moc wrażeń dźwiękowych w testowanym egzemplarzu odpowiadało nagłośnienie firmy Harman Kardon - potężne i fantastycznie brzmiące. Osoby lubiące poeksperymentować z dźwiękiem powinny udać się do ustawień i dostroić brzmienie pod własny gust. Opcji jest mnóstwo i warto się z nimi zapoznać.

Nawigacja

W testowanym Volvo najważniejsze informacje systemu nawigacji były prezentowane na ekranie multimedialnym konsoli głównej. Ciekawe jednak, że np. o kierunku najbliższego skrętu informował nas wyświetlacz za kierownicą, co oczywiście bardzo ułatwia jazdę. Wprowadzenie adresów odbywa się za pomocą gałki oraz wirtualnej klawiatury, przycisków alfanumerycznych oraz poleceń głosowych. Dla wielu osób najłatwiejsza jest oczywiście ostatnia opcja, ale tutaj należy podkreślić, że samochód nie rozpoznaje języka polskiego. To rzecz jasna nie oznacza, że nie można posłużyć się np. angielskim. 

Bezpieczeństwo

Nowe technologie w motoryzacji to nie tylko multimedia. To również bezpieczeństwo, a wiadomo, że dla Volvo jest ono absolutnie priorytetowe. Właśnie dlatego na wyposażeniu testowanego przez nas V40 Cross Country znajdowały się:

- LKA (utrzymywanie pasa ruchu), dzięki któremu  samochód delikatnie skręci kierownicą, jeśli spróbujemy przekroczyć ciągłą linie oddzielającą pasy ruchu;

- BLIS, który informuje o pojazdach znajdujących się w martwym polu;

- RSI, a wiec wspomniane rozpoznawanie znaków drogowych - szkoda, że ograniczenie prędkości danego znaku jest znoszone dopiero przez kolejny;

- CTA ostrzega o ruchu w kierunku poprzecznym;

- DAC monitoruje naszą czujność, porównuje normalne ruchy kierownicą z aktualnymi i na ich podstawie może zasugerować konieczność zrobienia przerwy na odpoczynek;

- AHB, czyli aktywny układ sterowania natężeniem reflektorów automatycznie przełączający światła długie na światła mijania;

- Samochód jest w stanie ostrzec nas przez zagrożeniem, które nagle pojawia się bezpośrednio przed nami. Zapala się wówczas czerwona dioda umieszczona przed przednią szybą.

Podsumowanie

Volvo V40 Cross Country zachwyca nie tylko wyglądem i komfortem jazdy. Liczne systemy bezpieczeństwa pozwalają czuć się bezpiecznie kierowcy i pasażerom oraz chronią innych uczestników ruchu. System multimedialny pozwala słuchać muzyki z różnych nośników, a nawet internetu. Dobrą nawigację dopełnia Wiki Locations, a synchronizacja ze smartfonem ułatwia wykonywanie i odbieranie połączeń w trakcie jazdy. Wszystko jest proste i intuicyjne. Nawet wyświetlane zegary prezentują się znakomicie.

Testowany samochód udowadnia, że nowe technologie przestają być domeną drogich modeli z najwyższej półki. Z pewnością docenią to ludzie młodzi, dla których pewne rozwiązania stały się standardem. 

Testowana przez nas wersja Volvo V40 Cross Country D3 kosztuje 192 tys. zł. Podstawowa wersja kosztuje od 108 tys. zł.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nawigacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama