Autonomiczne pojazdy według Intela

Dzięki wspólnej inicjatywie Intela i BMW w drugiej połowie tego roku na ulice ma wyjechać 40 prototypowych autonomicznych aut BMW serii 7.

Pojazdy te mają łączyć rozwiązania Intela, technologię wizualizacji komputera samochodowego firmy Mobileye oraz wiodące w branży badania BMW nad wysoce zautomatyzowanymi funkcjami napędowymi. Te wspólnie opracowane prototypy pomagają utorować drogę do uruchomienia w 2021 roku pierwszego, wysoko zautomatyzowanego pojazdu produkcyjnego, BMW iNext.

Intel, BMW i Mobileye to jednak nie jedyne firmy współpracujące nad tym zaawansowanym projektem. Do wspomnianej trójki dołączyła w maju marka Delphi. Została ona partnerem ds. rozwoju i integratorem systemów na potrzeby platformy autonomicznej jazdy. Liczba technologii wymaganych do stworzenia w pełni autonomicznych pojazdów jest oszałamiająca. Samochody potrzebują czujników, aby odbierać sygnały technologii LIDAR, sonaru i radaru oraz sygnały optyczne. Na ich pokładach muszą znaleźć się koncentratory zdolne gromadzić dane z milionów punktów, mikroprocesory oraz systemy szybkiej łączności, dzięki którym możliwe będzie przetwarzanie i przesył zbieranych informacji.

Reklama

Podczas spotkania z dziennikarzami, Christian Lamprechter, dyrektor zarządzający Intela zapewniał o ogromie prac pochłaniający cały zespół, a sam projekt autonomicznego samochodu oraz pracę nad jego usprawnieniem porównał do obierania cebuli i odrywaniu kolejnych warstw za, którymi napotykamy następne.

Jedno nie ulega wątpliwości - pojazdy autonomiczne będą miały wpływ na cały świat. W Monachium Intel zaprezentował dane z badania przeprowadzonego przez "Passenger Economy" dotyczące potencjalnych skutków gospodarczych popularyzacji autonomicznej jazdy. Z ich prognoz jasno wynika, że w niedalekiej przyszłości może czekać nas gwałtowny wzrost w analizowanym sektorze — od poziomu 800 miliardów USD w roku 2035 do 7 bilionów USD w roku 2050. Fundamentem ekonomii pasażerskiej będą autonomiczne pojazdy i inteligentne technologie miejskie. Czas, który dotychczas kierowcy poświęcali na prowadzenie pojazdów, otworzy przed nimi nowe możliwości, prowadzące do stopniowej rekonfiguracji całych branż i kreowania nowych sektorów. Pojazdy autonomiczne maja nie tylko pozwolić nam zaoszczędzić czas, ale także wpłynąć bezpośrednio na bezpieczeństwo.

Zmiany czekają także całą infrastrukturę sieciową. Zaprezentowane przez Intela obliczenia wskazują, że już niebawem samochody autonomiczne będą generować blisko 4 TB danych. Obecne standardy mogą nie dać rady z taką ilością przesyłanych informacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW | Intel | technologie | samochody autonomiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy