Medycyna przyszłości

Nowy sposób walki z wirusem denga

Międzynarodowy zespół naukowców po raz pierwszy zmodyfikował genetycznie komary, które są odporne an wszystkie cztery typy wirusa dengi. To może zahamować rozprzestrzenianie się choroby i przenoszenie jej na ludzi.

Ponad połowa światowej populacji jest narażona na chorobę wirusową przenoszoną przez komary, która występuje w 100 krajach tropikalnych i subtropikalnych na całym świecie. Objawy grypopodobne mogą być ciężkie, powodując potencjalnie śmiertelne krwawienia i dysfunkcje narządów wewnętrznych. CDC szacuje, że każdego roku 400 mln ludzi na całym świecie jest zagrożonych wirusem dengi. Według WHO nie ma sposobu leczenia tej choroby.

Dzięki dokładnym modyfikacjom genomu komara, naukowcy mogą powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Aby tego dokonać, uczeni z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego i Uniwersytetu Vanderbilt zidentyfikowali ludzkie przeciwciało o szerokim spektrum działania, które neutralizuje dengę. Samice komarów Aedes aegypti, którym wstrzyknięto ten jednołańcuchowy zmienny fragment (scFV), były znacznie mniej podatne na infekcje i rozprzestrzenianie się wszystkich czterech serotypów wirusa.

- Gdy samica komara wysysa krew, przeciwciało jest aktywowane - działa jak wyzwalacz. Przeciwciało może utrudniać replikację wirusa i zapobiegać jego rozprzestrzenianiu się u komarów, co następnie zapobiega przenoszeniu go na ludzi. To potężne narzędzie - powiedział Omar Akbari z Wydziału Nauk Biologicznych Instytutu Genetyki Tata.

Dzięki udoskonaleniu technik takich jak CRISPR/Cas9, możliwe będzie wyhodowanie komarów, które są mniej podatne na przenoszenie śmiertelnych wirusów. Nowa metoda nie "zabija posłańca", a po prostu uniemożliwia "dostarczenie wiadomości".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wirus Denga | komary | choroby | genetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy