Medycyna przyszłości

Nienarodzone dzieci wolą Bacha od Adele

Hiszpańscy naukowcy przeanalizowali muzykę, której dzieci znajdujące się jeszcze w brzuchu matki lubią słuchać.

Uczeni z Institut Marquès w Barcelonie sprawdzili, do jakiej muzyki płody uśmiechają się najczęściej. Badaniu poddano 300 dzieci w wieku 18-38 tygodni. Aby ocenić, jak bardzo są one zadowolone z puszczanej muzyki, naukowcy przyjrzeli się ruchom ich ust i języka. Te są rzadkie w tym okresie ciąży, chociaż traktuje sie je jako pozytywne oznaki stymulacji.

Nienarodzonym dzieciom puszczano 15 piosenek należących do różnych gatunków muzycznych: rocka, klasyki, popu i tradycyjnej muzyki światowej. Odkryto, że takie dzieci preferują bardziej tradycyjne smaki, wybierając muzykę klasyczną zamiast popu. Maluchy były bardziej stymulowane przez IX symfonię Beethovena niż utwory Shakiry czy Adele.

Dzieci w brzuchach matki najmniej przepadają za popem. "Waka Waka" Shakiry i "Too Much Heaven" zespołu Bee Gees zdobyły najmniej punktów ze wszystkich. "Someone Like You" Adele nieznacznie więcej. Płody reagowały natomiast na "Bohemian Rhapsody" Queen, a także odgłosy wydawane przez Myszkę Miki.

Najlepszy wynik uzyskały utwory Mozarta i Bacha. Trzeba jednak pamiętać, że w badaniu zastosowano specjalnie zaprojektowany głośnik pochwowy, a wszelkie dźwięki spoza brzucha są słabo odbierane przez płody. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dzieci | ciąża | muzyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy