Naukowcy odkryli, że nawet sporadyczne spożywanie niedużych ilości alkoholu uszkadza DNA.
Zespół meksykańskich naukowców przeprowadził badania na studentach, które wykazały, że każdorazowe spożywanie napojów alkoholowych uszkadza nasz materiał genetyczny. W eksperymencie wzięła grupa ochotników w wieku 19-23 lat, którzy średnio spożywali tylko 118 gramów alkoholu, czyli ok. 1,5 litra tygodniowo. Taka ilość była wystarczająca, by wywołać zniszczenia oksydacyjne wywołane przez wolne rodniki.
Z krwi studentów następnie pobrano limfocyty i poddano je elektroforezie. Polega ona na rozdzieleniu mieszaniny związków chemicznych na mniejsze frakcje wymuszając ich ruch w polu elektrycznym. Gdy DNA jest uszkodzone, chromatyna pozostawia w mieszaninie reakcyjnej widoczny ogon, a na tej podstawie można określić stopień jego uszkodzenia.
U przebadanych osób owe uszkodzenie wynosiło 44 proc., podczas gdy u grupy kontrolnej odnotowano jedynie 8-procentowe zniszczenie materiału. Długość ogona chromatynowego była mniejsza niż 20 nm, co świadczy o tym, że wywołane przez alkohol uszkodzenia nie były poważne.
Teraz naukowcy planują dokładnie zbadać jakie ilości alkoholu wywołują uszkodzenia DNA i jak można im przeciwdziałać.