Medycyna przyszłości

Badanie krwi bez strzykawki i igły

Naukowcy stworzyli technologię, która w przyszłości może całkowicie zastąpić tradycyjne pobieranie krwi z użyciem igły i strzykawki. Póki co, przetestowano ją pod kątem wykrywania malarii.

Simon R. Corrie wraz ze swoim zespołem badawczym opracował specjalną łatkę, która wykrywa w płynie wewnątrzskórnym antygen HRP2 Plasmodium falciparum (zarodźca sierpowego wywołującego malarię) i przeciwciała IgG. W przyszłości tę metodę będzie można rozszerzyć na diagnostykę chorób innych niż malaria.

Krew jest cennym źródłem informacji o stanie zdrowia danej osoby, choć jej pozyskiwanie bywa bolesne. Naukowcy już od dłuższego czasu pracują nad diagnostycznymi plastrami, pokryte mikroskopijnymi igłami, które mogą próbkować płyn wewnątrzkórsny. Do tej pory tego typu rozwiązania stosowano do badania jednego związku, ale zespół Corrie'ego pozyskał łatkę do wykrywania większej liczby biomarkerów.

Pierwsze eksperymenty przeprowadzono na myszach i przyniosły one zadowalające rezultaty. Nie wiadomo, kiedy można spodziewać się testów klinicznych na ludziach.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: malaria | test | krew
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy