Kosmos

Virgin Galactic - udany suborbitalny lot statku VSS Unity

Po serii nieudanych prób Virgin Galactic i ekscentryczny Richard Branson osiągnęli sukces - statek suborbitalny VSS Unity z powodzeniem wykonał kosmiczny lot.

Rakietoplan SpaceShipTwo VSS Unity oddzielił się od statku matki, VSS Eve, osiągając wysokość 90 km. Na pokładzie znalazło się dwóch członków załogi: CJ Sturckow i Dave Mackay. Pozostała dwójka pilotowała VSS Eve: Kelly Latimer, i Michael Masucci. 

"Jestem dumny z zespołu za ich ciężką pracę i wdzięczny mieszkańcom Nowego Meksyku, którzy od samego początku wytrwali w swoim zaangażowaniu w komercyjne loty kosmiczne. Ich wiara i wsparcie umożliwiły dzisiejsze historyczne osiągnięcie"- podsumował osiągnięcie Richard Branson. Zakończony sukcesem test oznacza, że kosmiczny wyścig miliarderów, w którym uczestniczą jeszcze Elon Musk i Jeff Bezos wchodzi w kolejny etap.

Reklama

Lot został przeprowadzony w Nowym Meksyku - start i lądowanie odbyły się z tego samego lotniska, czyli Spaceport America. W pierwotnym założeniu test miał odbyć się w grudniu 2020 roku- zawiódł jednak silnik. System rakietowy nadal pozostaje najważniejszym, testowanym elementem.

Virgin Galactic w przyszłości będzie chciało wykonywać około 400 lotów rocznie - firma będzie potrzebowała więc co najmniej kilku modeli statków do wykonywania swoich operacji. Na ten rok planowane są kolejne testy, w jednym z nich ma uczestniczyć sam Richard Branson.

VSS został wyposażony w specjalny, podobny do lustra materiał, który ma zapewnić mu odpowiednią ochronę termiczną. Konstrukcja odzwierciedla także kolory Ziemi, co według firmy ma być przejawem ludzkiej fascynacji kosmosem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Virgin Galactic | Richard Branson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama