Kosmos

Astronomowie zaobserwowali pole magnetyczne w pobliżu czarnej dziury

​Astronomowie odkryli, że pole magnetyczne w pobliżu czarnej dziury znajdującej się w jednej z odległych galaktyk jest znacznie intensywniejsze niż przypuszczano.

Do tej pory naukowcy byli w stanie dokonać pomiarów tylko szczątkowych pól magnetycznych, odległych od czarnych dziur o całe lata świetlne. Tym razem astronomowie z Chalmers University of Technology wykorzystując Teleskop Alma zmierzyli pole magnetyczne tuż przy horyzoncie zdarzeń czarnej dziury w galaktyce PKS 1830-211.

Co ciekawe, pole magnetyczne jest obecne w przestrzeni wokół czarnej dziury w galaktyce PKS 1830-211, w której materia jest gwałtownie przyspieszana. Obserwacji dokonano wykorzystując polaryzację światła, a dzięki drobnym modyfikacjom była ona możliwa już w zakresie 0,3 mm. Warto podkreślić, że jest to rekordowo krótka fala, dzięki której możliwy stał się pomiar pola magnetycznego blisko czarnej dziury.

- Dokonaliśmy obserwacji sygnałów rotacji polaryzacji, setki razy silniejszej od dotychczasowych pomiarów. Dzięki Teleskopowi Alma mogliśmy obserwować pole magnetyczne odległe od horyzontu zdarzeń o zaledwie kilka dni. To pozwoli nam lepiej zrozumieć, co dzieje się w bezpośrednim sąsiedztwie czarnych dziur - powiedział Sebastian Mueller, jeden z autorów badań.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: astronomowie | Czarna dziura | Kosmos | pole magnetyczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy