Koronawirus

Szczepionka przeciwko MERS zadziała na COVID-19?

​Naukowcy z Uniwersytetu w Iowa i Uniwersytetu Georgia opracowali szczepionkę, która w pełni chroni myszy przed śmiertelną dawką MERS, koronawirusa zbliżonego do SARS-CoV-2, który powoduje COVID-19.

Koronawirus MERS, czyli bliskowschodni zespół oddechowy, to ciężka choroba zakaźna, która pojawiła się w 2012 r. Chorobę wywołuje wirus MERS-CoV, który przedostał się na ludzi prawdopodobnie z wielbłądów. Śmiertelność jest dość wysoka, bo wynosi ok. 35 proc. - najwyższa u pacjentów po 70. roku życia. Stwierdzono, że opóźnienie w rozpoznaniu MERS ma negatywny wpływ na przeżywalność. Do tej pory nie opracowano jednak skutecznej szczepionki.

Zespół naukowców z Uniwersytetu Georgia pod kierownictwem dr Paula McCraya przetestował szczepionkę przeciwko MERS na zmodyfikowanych genetycznie myszach podatnych na infekcję koronawirusa. Szczepionka zawiera nieszkodliwego wirusa paragrypy (PIV5), przenoszącego białko kolczaste, które MERS wykorzystuje do infekcji komórek. Wszystkie zaszczepione gryzonie przeżyły śmiertelną dawkę MERS.

- Nasze nowe badanie wskazuje, że PIV5 może być użyteczną platformą szczepionkową dla pojawiających się chorób spowodowanych koronawirusami, w tym SARS-CoV-2 wywołującego trwającą pandemię. Stosując tę samą strategię stworzono szczepionki oparte na PIV5 zawierające białko kolczaste SARS-CoV-2. Planujemy kolejne badania na zwierzętach - powiedział dr McCray.

Reklama

MERS i COVID-19 są powodowane przez koronawirusy (odpowiednio MERS-CoV i SARS-CoV-2). MERS to choroba śmiertelna dla średnio co trzeciej zainfekowanej osoby (odnotowano niecałe 2500 przypadków). Pandemia SARS-CoV-2 jest znacznie bardziej złożona i prawdopodobnie jeszcze trochę potrwa. 

Badania wykazały, że tylko jedna, stosunkowo niewielka dawka szczepionki podawana donosowo wystarcza do zapewnienia pełnej ochrony wszystkich myszy przed śmiertelną dawką MERS. Czy podobnie będzie w przypadku SARS-CoV-2? Uczeni zwracają uwagę na kilka czynników, które sprawiają, że PIV5 jest atrakcyjną platformą dla rozwoju szczepionek przeciwko pojawiającym się koronawirusom. Po pierwsze, PIV5 może infekować wiele ssaków, w tym ludzi, nie dając żadnych objawów choroby. Po drugie, fakt, że niska dawka szczepionki była wystarczająca do ochrony myszy, może być korzystny dla tworzenia szczepionek do masowego uodpornienia. Po trzecie, szczepionka PIV5 była jak dotąd najskuteczniejszą przeciwko MERS w zwierzęcych modelach choroby.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szczepionka | MERS | SARS-CoV-2 | pandemia | COVID-19
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy