Google Home - twój osobisty doradca
Google zaprezentowało urządzenie o nazwie Google Home. Wyglądający niczym głośnik gadżet ma pełnić rolę naszego asystenta i korzystać z zasobów Google.
"Jak ma na imię i nazwisko Adele?", "Jak po hiszpańsku będzie: Poproszę o piwo?", "Jaka będzie jutro pogoda?" - na te, i wszystkie inne pytania, odpowie Google Home. Niepozorne urządzenie, które umieścimy w dowolnym miejscu w domu. Kiedy będziemy potrzebować jego pomocy - wystarczy zapytać Google Home, które korzysta z funkcji Asystenta Google.
Ale to nie wszystko. Google Home będzie komunikował się innymi urządzeniami w naszym domu - z telewizorem, termostatem, smartfonem czy urządzeniami do odtwarzania dźwięku. Chcemy obejrzeć serial? Wystarczy poprosić Google Home. Wyłączenie światła? Jedno słowo i żarówka przestaje się świecić.
Asystent Google to połączenie najlepszych funkcji Siri stworzonej przez Apple i Cortany autorstwa Microsoftu. Asystent wykorzysta wszystkie funkcje Google Now, ale to nie koniec. Asystenta możemy poprosić o to, aby znalazł nam restaurację. Czym więcej korzystamy z pomocy Asystenta, tym lepsze (bardziej celne) odpowiedzi otrzymamy.
Całość brzmi naprawdę nieźle, ale Google Home współpracuje wyłącznie z językiem angielskim i nie mamy na razie co liczyć na polską premierę.
Google Home zadebiutuje w listopadzie, w cenie 129 dolarów.
