Koronawirus

Niebezpieczne krople oddechowe utrzymują się w powietrzu 8 minut

​Najnowsze badania wskazują, że kropelki zawierające SARS-CoV-2 mogą unosić się w powietrzu przez osiem minut. Mogą być one uwalniane z naszych ust podczas zwykłej rozmowy, niekoniecznie kaszlu.

COVID-19 może roznosić się podczas zwykłej rozmowy, dlatego zakrywanie ust maseczką ochronną jest koniecznością, której nie wolno bagatelizować. W najnowszych badaniach naukowcy wykazali, że maleńkie kropelki oddechowe wytwarzane podczas rozmów mogą unosić się w powietrzu przez kilka minut. Mogą one zawierać cząsteczki koronawirusa. Praca badawcza została opublikowana w "PNAS".

- Badanie to opiera się na wcześniejszych analizach, które wykazały, że rozmowa może być czynnikiem wpływającym na transmisję SARS-CoV-2. Jest to najdokładniejsza miara wielkości, liczby i częstotliwości występowania kropel, które opuszczają usta podczas normalnej rozmowy i osiadają na każdym w polu widzenia - powiedział Benjamin Neuman, wirusolog z Uniwersytetu Teksańskiego.

Zespół badawczy wykorzystał laser do zarejestrowania na wideo ruchu małych kropelek emitowanych z ust człowieka podczas wypowiadania zwrotu "zostań zdrowy" przez 25 sekund. Wyliczono, że okres półtrwania tych cząstek w powietrzu, biorąc pod uwagę czas, jaki zajęło im opadnięcie na odległość 30 cm, wynosi 8 minut.

Warto dodać, że naukowcy nie badali kropli oddechowych w kontekście transmisji SARS-CoV-2, ale wyniki są  niepokojące. Jeżeli osoba chora znajduje się w pobliżu osób niezakażonych, minuta głośnego mówienia generuje co najmniej 1000 kropli zawierających wirusy, które pozostają w powietrzu przez 8 minut. Wtedy mogą one być wdychane przez innych, inicjując kolejne infekcje.

Reklama

Cząstki unoszące się w powietrzu miały średnicę ok. 4 um (mikrometrów). To tylko kolejny dowód potwierdzający, że warto nosić maski ochronne. Maski N95 filtrują 95 proc. cząstek większych niż 0,3 um, więc potencjalnie chronią przed niebezpiecznymi kroplami oddechowymi. W przypadku innych maseczek ochronnych, w tym najpopularniejszych masek chirurgicznych, skuteczność jest inna.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koronawirus | SARS-CoV-2 | COVID-19 | pandemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama