Mapy Google - duża zmiana dotycząca komunikacji miejskiej

Popularna aplikacja nawigacyjna wprowadziła wyczekiwaną funkcją dotyczącą natężenia ruchu w środkach komunikacji miejskiej. Rozwiązanie obejmuje 10 000 agencji transportu publicznego w ponad 100 krajach.

Wciąż panująca epidemia koronawirusa wymusza na nas dokładniejsze planowanie każdego wyjścia z domu. Obecnie podczas podróży przez miasto, warto uwzględniać takie czynniki jak zatłoczenie komunikacji miejskiej czy miejsca szczególnie zagrożone przez epidemie.

Dokładnie na takich informacjach skupia się nowa funkcja Google Maps. Opierając się na technologii AI oraz danych użytkowników, aplikacja informuje na temat tłoku w autobusach, metrze oraz tramwajach. Oprogramowanie pokazuje kiedy  zatłoczenie komunikacji miejskiej jest największe i samodzielnie sugeruje wybranie innej godziny.

Reklama

Jak skorzystać z nowych funkcji?

Przede wszystkim należy w standardowy sposób wybrać interesujące nas miejsce. Następnie podczas określania środków transportu, wskazać jakim pojazdem chcemy się poruszać. Np. autobusem lub metrem.

Przeglądając trasę, pod sekcją transportu publicznego pojawi się ikona informująca o natężeniu ilości pasażerów wewnątrz danego pojazdu. Klikając w komunikat, można także na bieżąco korygować informację i zgłaszać zmiany.

Mapy Google poinformują również o zmianach wynikających z sytuacji epidemiologicznej. Przykładowo, dadzą znać czy w danym środku transportu jest wymagane noszenie maseczek. 

------------------------

Mapy Google - więcej informacji

Mapy Google - jak ukryć swoją lokalizację?

Mapy Google - nowy sposób dzielenia się opiniami

Alternatywa dla Map Google - Apple Maps

Mapy Google - zwiększenie szczegółowości miast


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mapy Google | komunikacja miejska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy