Komputer jak członek rodziny

Ludzi często łączą z komputerami silne więzi emocjonalne - dowodzą naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Pensylwania. Badacze przeanalizowali zachowania studentów uniwersytetu, którzy korzystają z 800 terminali komputerowych. Okazało się, że użytkownicy często są "wierni" jednej lub dwóm maszynom i są gotowi czekać żeby z nich skorzystać, nawet jeśli inne komputery są wolne.

Ludzi często łączą z komputerami silne więzi emocjonalne - dowodzą naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Pensylwania. Badacze przeanalizowali zachowania studentów uniwersytetu, którzy korzystają z 800 terminali komputerowych. Okazało się, że użytkownicy często są "wierni" jednej lub dwóm maszynom i są gotowi czekać żeby z nich skorzystać, nawet jeśli inne komputery są wolne.

"To, że traktujemy komputery jakby miały uczucia - pomimo tego, że doskonale wiemy że zostały zaprogramowane przez ludzi - jest dobrze udokumentowane" - mówi prof. Shyam Sundar, współ-dyrektor Laboratorium Badania Wpływu Mediów przy Uniwersytecie Stanowym Pensylwania. Tendencja ta umocniła się wraz z popularyzacją internetu. Coraz częściej postrzegamy maszyny jako źródło informacji, a nie tylko przekaźnik. Z tego powodu przypisujemy im cechy społeczne i traktujemy jak autonomiczne byty.

Badacze uważają, że te obserwacje powinny zmienić sposób, w jaki firmy komputerowe sprzedają swoje produkty. Komputery najczęściej są przedstawiane jak coś, co łatwo można wyrzucić i zastąpić nowym modelem. "Lepszą strategią reklamową mogłoby być przedstawianie komputerów jako czegoś trwałego i godnego zaufania, jako czegoś, co rośnie razem z użytkownikiem" - uważa prof. Sundar.

Reklama

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pensylwania | badacze | komputery | komputer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy