Kłótnia o otwarte źródła?

Wydawać by się mogło, że linuksowcy to najspokojniejsza nacja wśród wszystkich komputerowców. Czasami jednak i w tym środowisku zdarzają się swary. Ostatnio doszło do poważnego zatargu pomiędzy "człowiekiem nr 2 w Linuxie" - Richardem Stallmanem, a twórcą tzw. engine 3D dostępnego na wiele platform (Crystal Space) - Jorritem Tybergheinem.

Wydawać by się mogło, że linuksowcy to najspokojniejsza nacja wśród wszystkich komputerowców. Czasami jednak i w tym środowisku zdarzają się swary. Ostatnio doszło do poważnego zatargu pomiędzy "człowiekiem nr 2 w Linuxie" - Richardem Stallmanem, a twórcą tzw. engine 3D dostępnego  na wiele platform (Crystal Space) - Jorritem Tybergheinem.

Poszło o to, ze Stallman - orędownik GNU i "otwartych źródeł" podpisał umowę z Sony na wykorzystanie jednej ze stworzonych przez siebie aplikacji. Tybergheim zarzuca mu, że postąpił "niekoszernie" (???). Listy miedzy antagonistami, zawierające nieraz ostre wzajemne zarzuty - Tybergheim umieścił w sieci. Całą, prowadzona po angielsku, korespondencje można sobie poczytać tutaj

Linux Today
Dowiedz się więcej na temat: otwarte | kłótnia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy