Diabelska apokalipsa

Tego chyba jeszcze nie było: w okresie świąt hakerzy włamali się na serwery sieci Battle.net, służące do obsługi sieciowej gry w Diablo 2. Następnie przejęli kontrolę nad postaciami będącymi "własnością" czołowych graczy i zaczęli je systematycznie "mordować".

Tego chyba jeszcze nie było: w okresie świąt hakerzy włamali się na serwery sieci Battle.net, służące do obsługi sieciowej gry w Diablo 2. Następnie przejęli kontrolę nad postaciami będącymi "własnością" czołowych graczy i zaczęli je systematycznie "mordować".

Gracze czołówki doznali zapewne szoku w momencie gdy wchodząc na serwer zobaczyli, że ich niezwyciężony bohater legł trupem i trzeba zaczynać od zera. Miarka przebrała się gdy hackerzy uśmiercili potworka należącego do jednego z pracowników firmy Blizzard. Producenci gry zadecydowali wtedy o zresetowaniu wszystkich wyników gry z dniem 1 stycznia, i z nowym tysiącleciem gra zaczyna się od początku

Slashdot.org
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy