Amerykanie potrafią...
... zrobić na wszystkim pieniądze. Pojawiły się właśnie dwie nowe gry komputerowe. Pierwsza "How to become a Millionaire" to wierna kopia telewizyjnych "Milionerów". Druga gra jest co najmniej szokująca
Komputerowi "Milionerzy" - to wspaniała grafika - prawie identyczna jak w telewizji i te same zasady. Jedyne różnice: możesz grać tyle razy, ile razy zechcesz, nie kompromitujesz się publicznie, ale za to podpisany czek na wygraną jest jedynie wirtualny.
Druga gra nie ma wprawdzie oszałamiającej grafiki czy muzyki - a nawet nie ma jej wcale, gdyż jest w trybie znakowym niemniej ponoć wciąga bardziej niż przygody seksownej Lary C. Tytuł gry brzmi bowiem "Denial Attack". I tu występują pewne różnice z rzeczywistością. Zaatakowane serwery bowiem znajdują się na kompakcie z grą i zdaniem producenta nie ma możliwości wyjścia "na świat". Wprawdzie możesz się wcielić zarówno w hackera jak i ścigającego go agenta FBI - niemniej podenerwowani prawdziwi agenci tej ostatniej postanowili "przyjrzeć się grze" wydanej przez nieznaną firmę NIS twierdząc, że wygląda to na "materiał