​YouTube zmienia rozdzielczość filmów w Europie

YouTube idzie śladami Netfliksa, zmniejszając startową jakość wyświetlanych w Europie filmów do rozdzielczości 480p (Standard Definition). Jest to bezpośrednia reakcja na prośbę Komisji Europejskiej - czytamy w depeszy Agencji Reutersa.

Komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton wezwał największe platformy streamingowe do ograniczenia wykorzystania przepustowości podczas trwającej epidemii koronawirusa. Właściciel YouTube'a postanowił dostosować się do tej prośby. "Czasowo zmieniamy defaultową jakość filmów na rozdzielczość 480p (SD)" - czytamy w oświadczeniu firmy. 

Oznacza to, że bez zmiany w ustawieniach, filmy po włączeniu zawsze będą wyświetlane w rozdzielczości 480p. Musimy ręcznie wybrać rozdzielczość filmu. 

Istnieje prawdopodobieństwo, że jeśli będzie to konieczne - firma podejmie kolejne kroki.

Reklama

Większy ruch w sieci z trakcie pandemii

Aplikacje takie jak Facebook, czy należący do niego WhatsApp, są niemal dwukrotnie bardziej obciążone niż dotychczas. W odpowiedzi Facebook już teraz rozbudował swoją infrastrukturę, a także poszerzył pojemność przeciążonych serwerów. Zuckerberg poinformował, że to nie koniec i firma wciąż nadzoruje przepływ danych na przypadek gdyby groźny wirus rozprzestrzenił się na kolejne kraje w których wspomniane komunikatory są popularne.

Polscy operatorzy dzielą się danymi dotyczącymi większego zużycia sieci. T-Mobile Polska podało, że w ostatnich dniach zanotowano: 40 proc. więcej połączeń w porównaniu do danych z początku marca, a także 25 proc. więcej przesyłanych danych. Play napisał w komunikacie: "W ostatnich dniach natężenie ruchu głosowego w sieci Play wzrosło o 30 proc., natomiast ruch transmisji danych w ciągu dnia wzrasta o 40 proc. i wyrównuje się wieczorem do standardowego poziomu. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: YouTube
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy