Windows skończył 35 lat

Zapewne trudno znaleźć osobę, która nie kojarzyłaby słynnego logo z kolorowym oknem. System Windows bez wątpienia jest jeden z najbardziej znanych i najszerzej rozpowszechnionych programów. Choć nie każda jego wersja okazywała się udanym produktem, dziś na systemie operacyjnym amerykańskiej firmy pracuje ponad miliard urządzeń. Windows pozostaje dominującym interfejsem od obsługi komputerów, choć początki nie do końca na to wskazywały.

Słynną firmę Microsoft założyły dwie osoby - Bill Gates i Paul Allen. U Allena w 1982 roku zdiagnozowano nowotwór. Po zakończonym sukcesem leczeniu Allen nie wrócił do firmy. Podczas jego nieobecności większość obowiązków przejął ambitny i, jak określił to po latach Allen, "bardzo ekspansywny" w swoich działaniach, Gates.

Reklama

Sam system zadebiutował trzy lata później - 20 listopada 1985 roku. Oprogramowanie wyróżniało się na tle platformy Microsoft DOS jednym, kluczowym elementem - posiadało interfejs graficzny (GUI). Choć system współpracował z programami napisanymi z myślą o MS-DOS, posiadał jak na swoje czasy dosyć wygórowane wymagania. 256 kilobajtów pamięci RAM, dwa dwustronne napędy dyskietek lub dysk twardy to nie byle co w tamtych czasach. Mimo wszystko surowy, ale i tak znacznie przyjemniejszy wygląd niż czarny ekran i wpisywanie komend z palca w szybkim tempie pomogły rozpowszechnić rozwiązanie.

Następna wersja Windowsa, która pojawiła się w 1987 roku przyniosła ze sobą pierwsze wersje słynnych pakietów biurowych w tym aplikacje takie jak Word czy Excel. Prawdziwa rewolucja przyszła jednak wraz z wersją Windowsa 3.0. "Trójka" w dużej mierze przypomina Windows, który znamy do dnia dzisiejszego: począwszy od "Pasjansa" przez wygląd okienek, a skończywszy na opcjach takich jak "Mój Komputer", "Menedżer Plików" lub "Pasek Zadań". Windows w wersji 3.0 doskonale zadomowił się także w naszym kraju.

Kolejne wersje, takie jak NT czy słynna 95 okazały się prawdziwym krokiem milowym w rozwoju systemów komputerowych. W Windowsie pojawiły się podwaliny pod "Okienka", jakie znamy do dnia dzisiejszego. Menu Start, pasek zadań, multitasking z łatwym dostępem do uruchomionych programów oraz przede wszystkim interfejs graficzny, ułatwiający obsługę sytemu - te zmiany były przełomowe. Windows stał się jeszcze bardziej przystępnym systemem operacyjnym. 

Debiutujące w czerwcu 1998 roku okienka w wersji 98 dodały do tego obsługę raczkującego dopiero internetu i choć pierwsza wersja miała sporo błędów, jej poprawiona edycja, Windows 98 SE z czerwca 1999 roku była pierwszym naprawdę stabilnym, jak na standardy systemów operacyjnych Microsoftu, systemem.

W późniejszych czasach Microsoft, delikatnie rzecz ujmując, osiadł na laurach. Windowsy 2000 i cieszący się złą sławą Windows Me, nie były udanymi produktami. Systemy wyróżniały się masą błędów i kiepskim interfejsem. Technologiczny gigant postanowił naprawić sytuację wypuszczając kultowy do dziś system - Windows XP. Debiutujące 25 października 2001 roku oprogramowanie okazało się stabilne i niosło ze sobą wiele zmian, które towarzyszą nam w obsłudze Windowsa do dzisiaj.

Późniejszy Windows Vista musiał mierzyć się z coraz silniejszą konkurencją w postaci dystrybucji Linuksa oraz Mac OS, a stworzona na jego podwalinach "Siódemka", debiutująca w listopadzie 2009 roku, naprawiła wszystkie błędy poprzednika, stając się fuzją najlepszych rozwiązań XP i Visty.

Windows 8 w dużej mierze podzielił los Visty. Tym razem nie ze względu na błędy lub złe rozwiązania. Projektując go Microsoft myślał o urządzeniach mobilnych z ekranem dotykowym, jednocześnie próbując stworzyć system podobny do Windows 7. To nie mogło się udać. Na szczęście najnowsza wersja systemu, z cyfrą "10", ponownie odwróciła szalę i zyskała uznanie wśród użytkowników. 

Windows 10 jest najpopularniejszym systemem operacyjnym na świecie. Pod jego "skrzydłami" działa aktywnie już miliard urządzeń. Wszystko w niecałe pięć lat od premiery. Bez wątpienia do sukcesu systemu przyczyniła się polityka Microsoftu, oferująca darmową aktualizację dla wszystkich użytkowników poprzednich wersji systemu. Ważnym czynnikiem jest także specjalny program Insider, w którym  grono chętnych osób na bieżąco sprawdza błędy w nadchodzących aktualizacjach i łatkach.

Droga, jaką przeszła firma Microsoft przez ostatnie 35 lat idealnie obrazuje sukcesy i porażki, niosąc jednak szczęśliwe zakończenie. Całość pobudza także wyobraźnie, zmuszając nas do zastanowienia jak będzie wyglądał Windows za kolejne 35 lat. 

Na odpowiedź będziemy musieli jednak poczekać. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Windows | PC | System operacyjny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy