Windows 10 20H1 na ostatniej prostej

Kompilacja 19037 zadebiutowała w Fast i Slow Ring. Pomimo, że aktualizacja nie niesie ze sobą wielkich zmian to w dużym stopniu przybliża nas do premiery wyczekiwanej wersji 20H1.

Oficjalna premiera aktualizacji 20H1 ma odbyć się w już na wiosnę przyszłego roku. Choć prace nad nią są już na ostatniej prostej, Microsoft wciąż wydaje kolejne poprawki w ramach zamkniętego programu "Insider".

Ostatni build oznaczony numerem 19037 m.in. usuwa znak wodny kompilacji widoczny w prawym dolnym rogu pulpitu oraz usprawnia funkcję Windows PowerShell ISE czyniąc ją teraz funkcją opcjonalną (domyślnie instalowaną).

W ramach nowej kompilacji Microsoft uaktualnił także wpis na blogu, informując o błędach nad którymi wciąż trwają prace. Wśród nich znalazły się m.in. problemy z instalacją niektórych kompilacji w tym zawieszaniu się całego procesu, utrudnienia w działaniu niektórych aplikacji (np. BattleEye) oraz kłopoty z odczytem kodów startowych na niektórych dyskach zewnętrznych pracujących pod USB 3.0.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Windows | Windows 10
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama