W Japonii powstaje bezemisyjny tankowiec

Niedawno rząd Japonii ogłosił ambitne plany całkowitego ograniczenia emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Sprostanie temu wyzwaniu wymaga jednak przemodelowania przemysłu morskiego w całym kraju. Pierwsze kroki zostały już poczynione.

Ogromna cześć gospodarki w Kraju Kwitnącej Wiśni polega na przemyśle morskim. Próby okiełznania gigantycznej emisji wymagają zatem przemyślanej strategii i stopniowej wymiany spalinowych jednostek wodnych na bardziej ekologiczne rozwiązania. Mając to na uwadze, firmy takie jak Kawasaki wraz z przedsiębiorstwem Heavy Industries rozpoczęły już opracowywanie pierwszych dużo-gabarytowych tankowców napędzanych wyłącznie silnikami elektrycznymi.

Pierwszy bezemisyjny tankowiec ma ruszyć na wody już w przyszłym roku. Za produkcję gigantycznych baterii zasilających jednostkę będzie odpowiadać firma Corvus Energy. Choć akumulatory wyprodukowane przez przedsiębiorstwo napędzają już niemal 400 innych statków, stworzenie tak dużej baterii może się okazać nie lada wyzwaniem.

Reklama

Sam tankowiec poza walorami ekologicznymi ma zapewniać także zmniejszony hałas i wibracje, co ograniczy zakłócanie porządku w całej zatoce.

Co ciekawe z ogromnych akumulatorów zamontowanych na pokładzie, będą mogły korzystać także inne, elektryczne jednostki, jeśli zajdzie taka potrzeba.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Japonia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy