Testujemy najnowszy pakiet bezpieczeństwa ESET Internet Security. Co oferuje ten program, i czy w 2016 roku potrzebujemy tego typu rozwiązań?
Dzisiaj często można spotkać się z publikacjami pytającymi: "Czy w ogóle jeszcze potrzebujemy programów antywirusowych?". Ich autorzy twierdzą, że przecież "wirusów już nie ma", albo że ochrona przed internetowymi szkodnikami jedynie spowalnia pracę naszego komputera. Cyberprzestępcy zapewne witają takie artykuły z otwartymi ramionami. Kompleksowe programy zabezpieczające nasz komputer są w potrzebne tak bardzo jak nigdy wcześniej. Sprawdziliśmy jeden z nich - najnowszą wersję pakietu bezpieczeństwa ESET Internet Security
Przede wszystkim to klasyczny w rozumieniu program antywirusowy. Wszyscy wiemy, jaka jest jego funkcja - program rozpoznaje wirusa, zatrzymuje go, a potem eliminuje. Z tego zadania produkty ESET, jak i jego konkurencji, wywiązują się bardzo dobrze od lat. Ale w dzisiejszych czasach to nie wystarcza, aby w pełni zabezpieczyć nas i nasz komputer lub nasze urządzenie mobilne.
Testowany program idzie dalej, chroniąc nas przed atakami wykorzystującymi skrypty, czyli zagrożeniami próbującymi wykorzystać Windows Power Shell, czy złośliwe skrypty Java, które mogę infekować system poprzez przeglądarkę internetową. Co daje to rozwiązanie? Dzięki niej otrzymujemy zabezpieczenie przed zagrożeniami ransomware, czyli złośliwymi programami szyfrującymi dostęp do komputera i żądającymi zapłaty za odblokowanie jego lub znajdujących się na nich plików. Obecnie to jedno z największych zagrożeń czyhających na internautów, realny sposób dla cyberprzestępców na zarobienie konkretnych pieniędzy. Potrzebujemy zatem konkretnej ochrony przed takim atakiem.
ESET Internet Security ma również kilka sprawdzonych, ale nadal bardzo potrzebnych rozwiązań - ochronę bankowości internetowej oraz kontrolę rodzicielską. Pierwsza funkcja wiąże się z uruchomieniem odrębnej, dodatkowo zabezpieczonej przeglądarki, działającej w trakcie korzystania ze strony banku. Takie rozwiązanie gwarantuje bezpieczeństwo transakcji. Kontrola rodzicielska, chroni dzieci przez nieodpowiednimi treściami w internecie. Rodzice samemu definiują, które strony (jaka tematyka) jest według nich niestosowna dla dziecka. Warto mieć na uwadze tę funkcję, jeśli chcemy być pewni, że nasze dziecko nie zagląda na podejrzane strony.
Opisane powyżej funkcje to nadal standard w pakietach bezpieczeństwa. W ESET Internet Security nie zabrakło jednak kilku wybijających się nowości, które są rzadkością u konkurencji. Jedną z nich jest opcja kontroli bezpieczeństwa domowej sieci Wi-Fi. Program może przeskanować router w poszukiwaniu luk w zainstalowanym na nim oprogramowaniu, które mogłyby zostać wykorzystane przez cyberprzestępców. Wykrywa również zbyt łatwe hasło dostępowe do routera i sugeruje jego natychmiastową zmianę. Program informuje także o urządzeniach podłączonych do domowego routera.
"Po co mi takie rozwiązanie?" - można zapytać. Warto zastanowić się, kiedy ostatnio zmienialiśmy razem hasło w naszym routerze Wi-Fi. Czy kiedykolwiek przeglądaliśmy historię (tak zwane "logi") naszego routera, sprawdzając, czy nie podłączył się do nich ktoś niepożądany? No właśnie... Sieć bezprzewodowa w naszym domu to często nasza Pięta achillesowa, łatwy cel dla złodzieja. ESET Internet Security może nasz uchronić przed takim atakiem.
Drugą bardzo ciekawą nowością jest ochrona kamery internetowej, rozwiązanie wykrywające i umożliwiające blokowanie aplikacji i zagrożeń, które próbują uzyskać dostęp do kamery internetowej użytkownika. Nie brakuje użytkowników, którzy zaklejają swoją kamerkę w komputerze. Kiedyś patrzono na nich krzywo. Dzisiaj nie jest to już takie zabawne. Do zaklejania plastrem kamery przyznał chociażby szef FBI, James Comey, opowiadając o nieustannym zagrożeniu ze strony hakerów. Na przeciętnego użytkownika komputera nie czyha tyle niebezpieczeństw, co na szefa FBI, ale warto mimo wszytko zabezpieczyć naszą kamerkę.
Opisaliśmy najważniejsze funkcje ESET Internet Security, a jak działa sam problem? Z dość intuicyjnie wykonanego menu mamy dostęp do najważniejszych funkcji - od skanowania komputera, na ochronie routera kończąc. W każdej chwili (przesuwając slider) możemy m.in. włączyć/wyłączyć ochronę kamerki internetowej czy ochronę plików w czasie rzeczywistym. Opisywany program jest dobrze zoptymalizowany, nie obciąża zasobów komputera, ale - na szczęście - ESET przygotował opcję dla graczy, która dezaktywuje część funkcji w trakcie grania. Wtedy potrzebujemy maksymalnej mocy obliczeniowej, antywirus może chwilowo zejść na drugi plan. Obsługa całego pakietu, jak wspomniano, nie sprawia problemu, niektórzy mniej doświadczeni użytkownicy mogą jednak pogubić się przy opcjach zaawansowanych (pojawiają siętak takie terminy takie jak HIPS, expolit i tak dalej). Ale wszystkiego da się nauczyć.
Na rynku znajdziemy jeszcze pakiet ESET Smart Security Premium, przeznaczony dla najbardziej wymagających użytkowników komputerów. Oprócz wszystkich funkcji dostępnych w ESET Internet Security, rozwiązanie posiada dodatkowo funkcję ESET Secure Data, która pozwala zaszyfrować pliki znajdujące się na komputerze i dane zapisane na nośnikach wymiennych. Szyfrowanie odbywa się za pomocą silnego szyfru AES-256, wykorzystywanego m.in. przez wojsko. ESET Smart Security Premium posiada dodatkowo wbudowany Menedżer haseł, pozwalający przechowywać i generować nowe hasła. Narzędzie to pozwala automatycznie uzupełniać formularze logowania, danymi wprowadzonymi w menedżerze. Narzędzie jest dodatkowo zabezpieczane - dostęp do niego blokuje albo hasło, albo własnoręcznie utworzony przez użytkownika klucz USB, albo też smartfon, rozpoznawany dzięki protokołowi Bluetooth.
ESET Internet Security to jeden z najbardziej udanych, kompleksowych pakietów bezpieczeństwa dostępnych na rynku. Dobra propozycja dla tak zwanego "przeciętnego użytkownika", który chce spać spokojnie, nie martwiąc się o bezpieczeństwo swoje, i swojej rodziny, w internecie.
