Technologie w robotach koszących, które znajdziesz także w samochodach

Przytaczając niektóre funkcje dostępne w nowoczesnych modelach robotów koszących, można odnieść wrażenie, że rozmowa tyczy się samochodów elektrycznych. Określenia takie jak napęd 4x4, autonomiczna jazda czy nawigacja GPS niedawno były zarezerwowane jedynie dla drogich marek motoryzacyjnych. Czasy się jednak zmieniły, dlatego też prezentujemy najciekawsze rozwiązania technologiczne jakie można znaleźć w nowoczesnych kosiarkach.

Napęd 4x4

Prawdziwy samochód terenowy pokona strome zbocza, niestraszne mu brodzenie w wodzie czy śliska nawierzchnia. Jednak podobne cechy można znaleźć w niektórych robotach koszących. Modele takie jak Husqvarna Automower 435X AWD nie tylko oferują napęd na 4 koła, ale także potrafią wjechać na spore zbocza, o nachyleniu sięgającym nawet 70%. Kosiarki o wysokich umiejętnościach jazdy terenowej pracują m.in. w ogrodach warszawskiego Zamku Królewskiego.

Autonomiczna jazda

Minie jeszcze kilka dobrych lat zanim podczas jazdy autem będziemy mogli całkowicie zrezygnować z trzymania kierownicy. Inaczej wygląda sprawa w przypadku nowoczesnych robotów koszących. Na rynku są dostępne urządzenia, które już teraz potrafią poruszać się całkowicie samodzielnie. Wystarczy zdefiniować teren pracy wykorzystując do tego specjalny przewód ograniczający. Co ciekawe najlepsze modele potrafią samodzielnie kosić trawę niezależnie od pogody, a ich zaawansowane czujniki radzą sobie nie tylko w prostokątnych ogrodach, ale i w tych o nietypowych kształtach.

Reklama

Napęd elektryczny

Wciąż jednym z największych problemów samochodów elektrycznych są mało pojemne akumulatory, brak wystarczającej ilości ładowarek na trasie lub zbyt długi czas ładowania. Podróż należy planować tak, aby nie stanąć na środku drogi. Oczywiście nie spotkamy się z dokładnie takim problemem przy robotach koszących, jednak ich producenci postanowili zadbać o to, abyśmy nie musieli niemal w ogóle martwić się o ładowanie. Przykładem niech będzie Husqvarna Automower, który automatycznie odnajduje drogę do stacji ładującej, zanim jego akumulator zupełnie się rozładuje. Ładowanie trwa ok. 60 minut, po czym maszyna wraca do koszenia - wszystko to bez angażowania użytkownika.

Sterowanie ze smartfona i kontrola GPS

Wiele nowych samochodów posiada własne aplikacje, pozwalające na sterowanie ich funkcjami, takimi jak zamykanie czy otwieranie drzwi, okien, kontrola oświetlenia, klimatyzacji i oczywiście podgląd aktualnego przebiegu i stanu zbiornika paliwa. Nie inaczej wygląda sytuacja w świecie najnowszych robotów koszących. Dzisiejsze kosiarki są podłączone do Internetu i można nimi sterować z poziomu smartfona, z pomocą aplikacji z dowolnego miejsca na świecie, a także wydawać komendy głosowe wykorzystując kompatybilność z Google Assistant czy Amazon Alexa. Można też regulować wysokość koszenia czy ustalać harmonogram pracy za pomocą smartfona. Roboty te mają wbudowany system GPS, który tworzy mapę ogrodu, uwzględniając miejsca instalacji przewodów ograniczających i doprowadzających. Niektóre kosiarki zapamiętują które części ogrodu są już skoszone, i dostosowują odpowiednio swój plan koszenia. Nawigacja GPS i wbudowane czujniki pomagają dostosować tryb pracy do takich czynników, jak tempo wzrostu trawy, warunki pogodowe czy trudne do skoszenia obszary.

Czujniki

Radary, lidary, dziesiątki czujników - te elementy samochodów, dbają o bezpieczeństwo pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego. Podobnie wygląda to w robocie koszącym, który automatycznie wykrywa podczas pracy przeszkody na swojej drodze i nie powoduje uszkodzeń w momencie zderzenia. Tak jak strefy zgniotu w samochodzie chronią pasażerów przed obrażeniami, tak unikalny mechanizm obrotowych ostrzy w robotach m.in. marki Husqvarna, zabezpiecza postronne osoby przed przypadkowym skaleczeniem. Ostrza chowają się do wewnątrz tarczy tnącej w momencie kontaktu z przeszkodą. Czujnik pogody w robocie pozwala dostosować czas koszenia i może skrócić godziny pracy maszyny, gdy koszenie nie jest potrzebne, a czujnik niskiej temperatury zapobiega jego pracy przy niskiej temperaturze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kosiarka | motoryzacja | technologie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy