Rząd planuje zwiększyć nakłady na cyberbezpieczeństwo
Podczas konferencji prasowej w Centrum Informacyjnym Rządu odniesiono się do pytań na temat zwiększenia cyberbezpieczeństwa kraju po próbach ataków na skrzynki pocztowe parlamentarzystów. Rząd planuje zwiększyć środki na polepszenie cyberbezpieczeństwa kraju.
- Takie sytuacje, jakie miały miejsce w Polsce, miały miejsce w najbogatszych krajach świata. Będziemy mieli z nimi dalej do czynienia. Kluczem jest wyciągnięcie odpowiednich wniosków i rozwiązań technicznych. Jednym z nich jest używanie na skrzynkach specjalnych kluczy umożliwiających autentyfikacji dwuskładnikowej" - odniósł się do ataków podczas konferencji rzecznik prasowy rządu Piotr Müller.
Mowa o kluczach U2F (Universal 2nd Factor)? To otwarty standard autentyfikacji dwuskładnikowej wykorzystujący urządzenie przypominające pendrive'a (umieszczamy go w porcie USB komputera) lub wykorzystujące technologie NFC (komunikacja bliskiego zasięgu, dobrze znana m.in. osobom płacącym telefonami) do przeprowadzenia podwójnej weryfikacji podczas chociażby logowania się do konta.
Więcej informacji o kluczach U2F
Ponadto Piotr Müller zapewnił, że w tym roku zostaną skierowane dodatkowe środki na zakup sprzętu i licencji, a także zwiększenie doposażenia instytucji
Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyk, zapytany o to, jakie są plany dotyczące zwiększenia cyberbezpieczeństwa kraju odpowiedział, że Janusz Cieszyński, pełnomocnik ds. cyberbezpieczeństwa, w porozumieniu z Mariuszem Kamińskim pracuje nad "pakietem różnego rodzaju rozwiązań, które mają poszerzyć cyberochronę kraju". Było to odniesienie do zapewnień Janusza Cieszyńskiego o podwyżkach wynagrodzeń w instytucjach państwowych związanych z cyberbezpieczeństwem, szkoleń dla polityków i zakupu wspomnianych kluczy U2F. Rząd ma planować przeznaczyć na to oraz inne inwestycje w cyberbezpieczeństwo 500 mln zł.
