Reinkarnacja Chromebooków - nowe modele nadchodzą

Chromebooki wcale nie umarły, postuluje Intel. Wydaje się to stwierdzenie jak najbardziej prawdziwe, a nowe życie w te skostniałe i nieco zbyt egzotyczne dla większości konsumentów komputery, mają tchnąć intelowskie procesory Haswell.

Pierwsza generacja Chromebooków nie zachwyciła. Swoich reprezentantów w tej klasie ma Acer i Samsung, ale prawdziwa jakość pojawiła się dopiero z Google Pixelem. Ten z ceną oscylującą wokół 1000 dol. okazał się poza zasięgiem większości konsumentów. Chromebooki, mimo że oparte na dobrych podstawach, nie wypełniły średniej półki cenowej.

Z drugiej strony jednak, obecny na IDF 2013 Sundar Pichai z Google’a podał kilka ciekawych faktów, które wskazują, że Chromebooki wcale tak źle sobie nie radzą. Pichai powiedział, że Chromebooki od roku znajdują się na drugim miejscu najpopularniejszych komputerów sprzedawanych na Amazonie, a w segmencie do 300 dol. Chrome OS ma ponad 25 proc. udziałów w rynku. Chromebooki są również coraz częściej wykorzystywane w szkołach i na uczelniach. Czyli co, plotki o ich śmierci mocno przesadzone?

Reklama

Reinkarnację Chromebooków zapewni najprawdopodobniej ostatni ruch Intela. Implementacja układów Haswell do maszyn z Chrome OS na pokładzie to strzał w dziesiątkę. Dotychczasowe modele działały albo na architekturze ARM, albo na intelowskich Atomach. Jedynie high-endowy Pixel miał na pokładzie procesor Core i5 taktowany zegarem 1,8 GHz.

Obecność Haswella na pokładzie Chromebooków następnej generacji to pewnik o 15 proc. dłuższego czasu pracy na baterii oraz 50 proc. szybszego rozruchu i stabilności. Dorzucając do tego solidne wykonanie i niewygórowaną cenę, można oczekiwać spełnienia potrzeb "przeciętnego Kowalskiego".

Na rynku już wkrótce pojawią się trzy nowe Chromebooki topowych producentów komputerów: Acera, Toshiby i HP. Szczególnie dobrze zapowiada się ten ostatni sprzęt, który dodatkowo będzie dostępny w kilku kolorach. Klasyczny szary dopełni pomarańczowy i błękitny.

HP Chromebook 14, bo taką nazwę posiada laptop, ma 14-calowy ekran, procesor Intel Haswell, dysk SSD o pojemności 16 GB (plus 100 GB Google Drive), USB 2.0, USB 3.0, HDMI, Bluetooth i WiFI. Sprzęt jest wykonany znakomicie, a plastik stanowiący dominującą część obudowy ma gumowatą fakturę. Niestety, pomimo braku klasycznego dysku, Chromebook 14 jest stosunkowo ciężki. Lekka będzie natomiast jego cena, którą gigant z Palo Alto zapowiedział na 299 dol.

O Chromebookach Acera i Toshiby wiadomo nieco mniej, ale powinny zadebiutować one na rynku jeszcze przed końcem roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chromebook | Chrome OS | Haswell | Intel | idf 2013 | Google | Toshiba | Acer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy