Prido i5 – nowy wideorejestrator polskiego producenta

Firma Prido ogłosiła wprowadzenie na rynek wideorejestratora prido i5. Czym charakteryzuje się ten gadżet?

Podstawowym elementem urządzenia jest sensor optyczny Sony Exmor IMX323. Matryca wykonana w technologii BSI (tylne-podświetlenie) zwiększa ilość pochłanianego przez układ światła. To z kolei sprawi, że matryca nagra wideo wysokiej jakości niezależnie od pory dnia - zarówno kiedy świeci jasne słońce, jak i w pochmurną noc. Rejestrowany w słabych warunkach oświetleniowych materiał zawiera więcej szczegółów, co może się przydać szczególnie w przypadku nocnych kolizji drogowych.

Innym wartościowym elementem związanym z oświetleniem jest funkcja WDR. Dzięki zastosowaniu inteligentnych algorytmów pozwala ona zoptymalizować poziom naświetlenia obrazu. Prido i5 automatycznie wykrywa więc, kiedy podczas nagrywania światło jest zbyt jasne lub zbyt ciemne i optymalizuje jego poziom, by otrzymać jak najbardziej szczegółowy obraz. Jest to istotne kiedy potrzebujemy np. zarejestrować numer rejestracyjny drugiego pojazdu.

Reklama

Sercem nowego urządzenia marki Prido jest procesor Novatek NT96658. Jest to szczególnie ważne w przypadku tego typu urządzenia, działającego przy długich trasach z krótkimi przerwami nawet kilkanaście godzin, a także pozostawionego w gotowości w trybie parkingowym. Urządzenie działa szybko i bez problemu, zarówno na etapie konfiguracji, jak i samego nagrywania wideo.

Wbudowany w kamerę prido i5 zaawansowany czujnik przeciążeń wykryje uderzenie i gwałtowne hamowanie, a nagrywany w trakcie film zostanie automatycznie zabezpieczony i niemożliwe będzie jego nadpisanie. Dodatkowo, nawet jeśli urządzenie nie nagrywa, a dojdzie do przeciążenia, materiał zostanie zarejestrowany. Działa to także w trybie parkingowym, więc nawet gdy sprawca uszkodzenia ucieknie, posiadacz prido i5 będzie miał nagrany dowód jego winy.

Kolejnym komponentem mającym znaczny wpływ na wysoką jakość nagrania jest 6-cio warstwowa soczewka wykonana z krystalicznego szkła, które jest zdecydowanie bardziej wartościowym surowcem niż tworzywa sztuczne, takie jak np. plastik. Szkło w soczewce jest odporne na zarysowania i gwarantuje dobrze naświetlone oraz przejrzyste materiały wideo.

Obiektyw kamery Prido posiada 150-stopniowy kąt widzenia obrazu. Umożliwia to wyłapanie odległych elementów, których pole widzenia człowieka nie jest w stanie uchwycić, jak np. wybiegającego nagle na ulicę pieszego bądź też wyjeżdżający z drogi podporządkowanej pojazd.

Wartościową funkcją jest też inteligentna ochrona plików. Jednym przyciskiem - SOS - możemy zapisać aktualnie nagrywany materiał bez możliwości jego nadpisania. Karta microSD jest pojemna (64GB) i gwarantuje stabilność pracy urządzenia, aczkolwiek w przypadku jej zapełnienia dobrze sprawdza się tryb nagrywania w pętli. Nasze aktualnie rejestrowane nagranie jest więc zapisywane na karcie w miejscu najstarszych zapisanych plików.

Prido i5 posiada 2-calowy wyświetlacz. Z jednej strony są to odpowiednie proporcje do łatwego nawigowania po funkcjach i ustawieniach urządzenia, a z drugiej wyświetlacz jest na tyle mały, że nie rozprasza kierowcy podczas prowadzenia pojazdu.

W zestawie z kamerą znajduje się ładowarka z dwoma gniazdami USB. Po włożeniu jej do gniazda zapalniczki możemy ładować nie tylko wideorejestrator, ale także telefon bądź inne urządzenie. Ładowarka pracuje w zakresie 12/24V, zatem jest odpowiednia zarówno dla samochodów osobowych, jak i ciężarowych.

Nowy model prido i5 jest już dostępny w cenie 319 zł.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: rejestratory jazdy | Wideorejestrator | motoryzacja | kamera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy