Polska rajem dla komputerów zombie

Polskie komputery są masowo wykorzystywane przez cyberprzestępców - stają się one epicentrum groźnych wirusów.

Polska zajmuje czwarte miejsce w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) i ósme na świecie pod względem liczby komputerów-zombie, tj. kontrolowanych przez cyberprzestępców - wynika z XVI edycji "Raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa w Internecie" (ang. "Internet Security Threat Report") opublikowanego przez firmę Symantec. Oznacza to, że komputery polskich użytkowników mogą służyć do wysyłania spamu na masową skalę, wyłudzania danych czy przeprowadzania ataków na inne cele w internecie.

Ponadto Polska zajmuje wysokie, 16. miejsce pod względem liczby zagrożeń komputerowych w rankingu obejmującym kraje całego świata. Biorąc pod uwagę jedynie państwa regionu EMEA (ang. Europe, Middle East, Africa - Europa, Bliski Wschód i Afryka) nasz kraj plasuje się w pierwszej dziesiątce, m.in. pod względem przechowywania stron wyłudzających dane (8. miejsce), pochodzenia spamu wysyłanego przez komputery-zombie (8. miejsce), a także ataków pochodzących bezpośrednio z Internetu (10. miejsce).

Reklama

Jak wynika z innych badań Symantec, w 2010 r. codziennie z polskich komputerów wysyłano ponad 2 miliardy niechcianych wiadomości dziennie, co stanowiło ponad 2 proc. dystrybucji spamu na całym świecie. Prawie 4 na 5 wiadomości było wysyłanych za pomocą sieci botnet .

Jak nie zostać zombie?

Komputery-zombie to komputery zwykłych użytkowników, podłączone do internetu, które cyberprzestępcy infekują złośliwym oprogramowaniem i przejmują nad nimi zdalną kontrolę. Użytkownicy są zupełnie nieświadomi, że w czasie korzystania z Internetu ich komputery stają się częścią tzw. botnetów, czyli grup maszyn służących do rozsyłania niechcianych wiadomości lub szkodliwych aplikacji.

Zasady bezpieczeństwa:

- Należy pamiętać o stosowaniu skutecznego oprogramowania zabezpieczającego, filtrującego również wiadomości pocztowe,

- Nie należy klikać w odnośniki zamieszczane w niechcianych wiadomościach,

ani pod żadnym pozorem pobierać zawartych w nich załączników,

- Należy regularnie aktualizować system operacyjny komputera, aby ograniczyć do minimum liczbę potencjalnych luk, które pozwoliłyby cyberprzestępcom na przejęcie zdalnej kontroli nad komputerem.

- Wysokie miejsca w tego typu zestawieniach nigdy nie są powodem do dumy - mówi Jolanta Malak, dyrektor generalny w Symantec Polska. - Należy jednak zauważyć, że w porównaniu z rokiem 2009 w przypadku Polski zanotowaliśmy mniejszą liczbę ataków i zagrożeń - Zaowocowało to spadkiem z 5. na 8. miejsce w rankingu dla regionu EMEA. Ten pozytywny trend można częściowo tłumaczyć wzrastającą świadomością polskich użytkowników internetu. Coraz częściej zdają sobie oni sprawę, że nie wystarczy zabezpieczenie komputera tradycyjnym antywirusem lub ściągnięcie darmowego oprogramowaniaz internetu. Ważne jest odpowiedzialne zachowanie,korzystanie z dobrych praktyk oraz z systemów bezpieczeństwa proaktywnie chroniących użytkownków przed różnorodnymi atakami cyberprzestępców. - dodaje Jolanta Malak.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: zombi | zombie | komputery | Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy