Oszustwo na Black Friday: Zamówiła iPhone'a 6, a dostała ziemniaki

Jedna z mieszkanek Stanów Zjednoczonych padła ofiarą nietypowego oszustwa. Straciła w ten sposób 100 dolarów.

Kobieta postanowiła kupić smartfon u ulicznego sprzedawcy, który miał stoisko na parkingu jednego z centrów handlowych. Oferował on popularne urządzenia elektroniczne w bardzo niskich cenach, tłumacząc, że to wyjątkowa promocja z okazji Black Friday. Mężczyzna miał na wystawie kilka telefonów, a w razie zakupu wyciągał oryginalne pudełko z akcesoriami. 

Jak się później okazało, przynajmniej w części pudełek nie było smartfonów, a kawałki ziemniaków. Jedną z ofiar oszusta została autorka poniższego filmu, która skusiła się na iPhone'a 6 za 100 dolarów. 

Reklama

Trudno nie przyznać, że duża część winy leży po stronie kobiety, która uwierzyła, że sprzedawca wystawia nowego iPhone'a 6 za 100 dolarów (wartość rynkowa to około 200/300 dolarów). Przede wszystkim, powinna jednak sprawdzić co znajduje się w pudełku, zanim zapłaciła za produkt. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy