Ostatnia aktualizacja systemu Windows 7 wywołuje na niektórych urządzeniach niebieski ekran

Niebieski ekran śmierci to jeden z najbardziej znienawidzonych widoków dla użytkowników systemu Windows 7. Niestety, ostatnia łatka systemowa dla Windowsa 7 wywołuje na wielu komputerach taką reakcję.

Łatka systemowa o oznaczeniu KB4056892 ma chronić komputery przed wykorzystaniem przez osoby niepożądane luki Meltdown, o której było ostatnio bardzo głośno (więcej informacji tutaj). Jej zadaniem jest całkowite oddzielenie od siebie pamięci kernela i przestrzeni dyskowej, którą użytkownik wykorzystuje do przechowywania plików. 

Niestety, aktualizacja niesie za sobą także dosyć poważny błąd. Okazuje się, że jeśli na komputerze jest zainstalowany niewspierany antywirus, użytkowanie systemu będzie praktycznie niemożliwe, ponieważ regularnie pojawia się niebieski ekran z komunikatem o błędzie 0x000000c4 (DRIVER_VERIFIER_DETECTED_VIOLATION). Co gorsza, użytkownicy donoszą, że podobny problem pojawiał się także na sprzętach z procesorami AMD Athlon 64 X2. 

Jak poradzić sobie z taką usterką, jeśli wystąpi na naszym komputerze? Póki co, jedyny rozwiązaniem jest odinstalowanie łatki, uruchamiając system w trybie awaryjnym. Nie jest to operacja prosta, szczególnie dla laika, jednak Microsoft pracuje już nad aktualizacją naprawiającą błąd. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Windows
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy