Niezwykła podróbka dysku Samsunga

W internecie krążą podróbki dysków firmy Samsung. Wymyślili je Chińczycy, Rosjanie już się nabrali. Warto mieć się na uwadze!

Użytkownicy Wykopu ostrzegają polskich internautów przed urządzeniem, które pojawiło się przy granicy chińsko-rosyjskiej. Wymyślili je Chińczycy, Rosjanie się nabierają. Urządzenie sprzedawane jest jako dysk HDD Samsunga. Pojemność - 500 GB. Z zewnątrz wygląda całkiem przyzwoicie. Ale po bliższym zapoznaniu się okazuje się, że mieści zaledwie 128 MB danych.

Zdziwiony tym rosyjski użytkownik zaniósł "dysk" do serwisu. Tam rozebrano go na części pierwsze. W środku znaleziono dowód na niezwykłą pomysłowość chińskiej techniki: pendrive'a przytrzymywanego przez dwie śrubki.

Reklama

Pendrive działa w przedziwny sposób: kiedy kończy się na nim miejsce, nadpisuje informacje na nowo. Potem je odtwarza. Nikt z osób, które z "dyskiem" miały do czynienia, nie ma pojęcia, jak Chińczycy to zrobili.

W rosyjskiej sieci pojawiają się doniesienia na temat kolejnych osób, które nabrały się na to cudo. Są również relacje pisane po angielsku. Wszystkie podobne do siebie: ktoś kupił za okazyjną cenę dysk pod chińską granicą. Według wykopowiczów urządzenie prędzej czy później pojawi się na aukcjach internetowych w Polsce. Dlatego należy wystrzegać się podejrzanie taniego sprzętu i niesprawdzonych sprzedawców.

Michał Wilmowski

Źródło: http://vbeta.pl

vbeta
Dowiedz się więcej na temat: Rosjanie | dysk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy