Najnowocześniejsze jednostki pływające świata
Budowany przez niemal 4 lata, The Maltese Falcon został po raz pierwszy zwodowany w 2006 roku. Obecnie jest on jednym z najbardziej znanych, luksusowych jachtów wszech czasów.
Wypełniona po burty najnowocześniejszymi technologiami jednostka posiada aż 88 metrów długości. Największe wrażenie robi jego w pełni automatyczne ożaglowanie w systemie DynaRig. Niemal 25 800 metrów kwadratowych płótna spoczywa na trzech wolnostojących, obrotowych masztach wykonanych z włókna węglowego. Ich budowa umożliwia niemal dowolne brasowanie, dzięki czemu statek jest nie tylko bardzo szybki (osiąga ponad 20 węzłów), ale również nieprawdopodobnie zwinny jak na swoje rozmiary. Gdy łódź stoi na kotwicy, lub korzysta z silników, żagle są w całości zwinięte i schowane w obudowy "rei".
Sokół został sprzedany obecnemu właścicielowi w 2009 roku za kwotę liczoną w setkach milionów dolarów. Ten aktywnie bierze udział w regatach, nierzadko popisując się znakomitymi możliwościami jachtu.
Podczas gdy wspomniany wcześniej Sokół Maltański jest uznany za jedną z najbardziej luksusowych jednostek świata, motorówka Marauder AMG wiedzie prym pod kątem ilości posiadanej mocy.
Smukła i długa łódź motorowa powstała przy współpracy dwóch firm, które łączy jedno - pasja do mocy i szybkości. Niemiecki tuner AMG oraz firma Cigarette Racing stworzyła pojazd wodny o mocy zatrważających 3100 KM. Do ich produkcji służą dwa potężne silniki Mercury Racing z których każdy w trybie "Race" generuje 1550 KM.
Jednostka jest w dużej mierze inspirowana samochodem AMG GT R. Podobnie jak on, niemal w całości została wykonana z włókna węglowego. Z karbonu wykonano m.in. kokpit, cały pokład oraz klapę silnika. Kabina została utrzymana w wyścigowym stylu, a sam kolor łodzi "Green Hell Magno" nawiązuje do północnej pętli toru Nurburgring
Co ciekawe, do dziś nie wiadomo, ile trzeba zapłacić za dostęp do takiej mocy na wodzie. Cena Marauder AMG jest trzymana w tajemnicy i podawana tylko przy chęci zakupienia motorówki.
Jeśli już jesteśmy przy osiągach, trudno nie wspomnieć o słynnej łodzi Hugo Boss. Drużynowy jacht, od lat biorący udział w najbardziej prestiżowych i niebezpiecznych regatach świata to współcześnie jedna z najszybszych i najbardziej zaawansowanych technologicznie jednostek na świecie. Niedawno zaprezentowano jej najnowszy model.
Jednokadłubowa łódź klasy IMOCA została zbudowana wspólnie przez zespół Alex Thomson Racing oraz French naval architects VPLP. Przy jej produkcji wykorzystano wiedzę niemal 100 różnych architektów, projektantów, inżynierów i konstruktorów.
Do jej stworzenia użyto w większości wytrzymałych materiałów kompozytowych. Ma to na celu nie tylko zapewnienie niewielkiej wagi, istotnej przy dużych prędkościach, ale też zwartej i silnej konstrukcji odpornej na trudne warunki pogodowe i silne wiatry.
Po raz pierwszy w historii tego typu jednostki zastosowano ukryty kokpit, przeniesiony do wnętrza łodzi. Zmian doczekały się także płaty nośne, które obecnie zostały całkowicie przeprojektowane i zapewniają jeszcze mniejsze opory w przypadku wynurzenia kadłuba nad poziom wody. Do zasilania jednostki posłuży energia słoneczna, magazynowana w specjalnie zaprojektowanych panelach na pokładzie jachtu. Na pokładzie zamontowano także dodatkowy silnik elektryczny i system akumulatorowy.
Najnowszy jacht Hugo Boss będzie można zobaczyć już tej niedzieli, podczas regat Transat Jacques Vabre z Francji do Brazylii.
To bez wątpienia najbardziej zaawansowana technologicznie jednostka w naszym zestawieniu. Nic dziwnego, USS Zumwalt to nie tylko jeden z najdroższych okrętów w historii świata, ale także prototypowy niszczyciel nowej generacji.
Wśród całej gamy technologii na jego pokładzie znajdziemy m.in. 20 modułów VLS (Vertical Launching System), z których każdy posiada po cztery zasobniki. Prócz uniwersalnej wyrzutni rakiet, niszczyciel został uzbrojony w dwa działa Advanced Gun System kalibru 155 mm o zasięgu do 110 km. W przyszłości okręt ma zostać wyposażony w dodatkowe działa laserowe oraz elektromagnetyczne działo szynowe.
Za wszystko odpowiada zaawansowany system informatyczny, którego oprogramowanie opiera się na różnych wersjach Linuxa. Całą jednostkę można nazwać wielką siecią informatyczną. Wszystkie systemy są ze sobą połączone. Do zasilania służy zintegrowany system elektryczny, zapewniający 78 megawatów mocy i pokrywający całe zapotrzebowanie okrętu na energię z zapasem na przyszłe modernizacje
Zumwalt został ponadto wyposażony w szereg rozwiązań utrudniających wykrycie przez wrogie systemy radarowe. W testach na morzu wypadły one tak dobrze, że okręt był niewidoczny nawet dla jednostek sojuszniczych.
Niszczyciel kosztuje 4,4 miliarda dolarów amerykańskich.
Ocean Arktyczny jest jednym z najbardziej zdradliwych akwenów na ziemi. Jego zamarznięte przez większość roku wody, wymagają specjalnie przystosowanych jednostek. Jedną z nich jest Jamal - rosyjski lodołamacz o napędzie atomowym.
Należy on do największych statków tego typu na świecie. Jego podwójny kadłub i specjalnie wzmocniony dziób potrafią przebijać lód o grubości nawet dziewięciu metrów. Burty pokryte polimerową powłoką nie powodują dużego tarcia, dzięki czemu statek może z łatwością przedzierać się przez lodowe pokrywy.
NS Jamal korzysta z dwóch reaktorów jądrowych o mocy 170 MW każdy. Podgrzewają one wodę, która w postaci lotnej napędza turbinę wytwarzającą energię elektryczną. Do ich odpowiedniego schłodzenia wykorzystywana jest m.in. temperatura oceanu i otoczenia, dlatego też jednostka nie może pływać na cieplejszych wodach.
Na jego pokładzie znajdują się zaawansowane systemy łączności satelitarnej, a także około 50 kabin pasażerskich. Jako, że statek spełnia ważne zadanie także ze względów turystycznych, został dodatkowo wyposażony w bibliotekę, kryty basen, a nawet boisko do siatkówki. Posiada też własne lądowisko oraz śmigłowiec.
