Najdłuższy podwodny kabel zasilający w połowie skończony

Postęp prac przy budowie najdłuższego, podmorskiego kabla zasilającego na świecie przekroczył połowę. Rozwiązanie ma połączyć sieci elektroenergetyczne w Wielkiej Brytanii oraz Norwegii.

Za cały projekt odpowiada firma North Sea Link, która podjęła się ambitnego zadania związanego ze stworzeniem najdłuższego kabla zasilającego umieszczonego pod wodą. Początkowo zespół borykał się z problemami związanymi z położeniem kabla pod jeziorami, do którego nie mogły dotrzeć statki. Operacja położenia kabla wymagała średnio 25 osób dziennie przez 11 dni i była pierwszym takim przedsięwzięciem w Norwegii.

Inżynierowie szacują, że do 2021 roku uda im się położyć dwa równoległe kable pomiędzy Cambois w Wielkiej Brytanii a Kvilldall w Norwegii - całość ma mieć długość około 720 kilometrów. Połączenie elektryczne, które będzie obsługiwane przez tę technologię będzie posiadało moc na poziomie 1,4 gigawata.

Reklama

Całość opiera się również na wykorzystaniu zasobów naturalnych obu państw. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Norwegia | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama