Monitor do zdjęć i filmów - czym kierować przy jego zakupie?

Na rynku monitorów bardzo łatwo stracić głowę i kupić model źle dopasowany do naszych potrzeb. Radzimy według jakich kryteriów dobrać monitor dla bardziej wymagającego użytkownika.

W profesjonalnych zastosowaniach odwzorowanie kolorów przez matrycę monitora powinno być maksymalnie zbliżone do tego, jak te kolory są następnie reprodukowane - szczególnie w druku. Stąd też graficy wysoko cenią modele, które są w stanie odwzorować jak najlepiej przestrzeń barw Adobe RGB, uważaną za rynkowy standard. Matryca dla grafika powinna zbliżać się do ideału, czyli pokrywać więcej niż 99 proc. palety Adobe RGB. W domu raczej nie wykorzystamy możliwości takiego ekranu.

Monitory, które dominują na sklepowych półkach, rzadko kiedy pokrywają więcej niż 80 proc. palety Adobe RGB. Stąd w obróbce zdjęć na własne potrzeby, pracy z materiałami wideo oraz stronami internetowymi, zdecydowanie lepiej posługiwać się alternatywną przestrzenią odwzorowania kolorów - sRGB. Jest ona węższa (zawiera się w przestrzeni Adobe RGB), ale zapisana w niej gama kolorów wciąż jest wystarczająco bogata dla kogoś, kto fotografią zajmuje się hobbystycznie. sRGB to znacznie popularniejszy i częściej stosowany standard na rynku konsumenckim.

Reklama

Monitory szerokogamutowe

Interesującym wyborem dla fotografa hobbysty lub osoby tworzącej i oglądającej wideo, mogą być monitory szerokogamutowe - będące w stanie pokryć szerszą przestrzeń barw niż 100 proc. sRGB. Wyświetlają one dużo żywsze kolory niż choćby modele dedykowane dla graczy. Producenci zwykle wyraźnie zaznaczają to w specyfikacji.

Niezależnie od tego, którą przestrzenią barw będziemy się posługiwać, warto pamiętać o kalibracji monitora. Nawet "zwykły" model potrafi pokazać pazury jeśli tylko odpowiednio go skalibrujemy. Niekoniecznie musimy w tym celu kupować profesjonalny kolorymetr. Gdy myślimy o obróbce zdjęć nawet jednorazowa kalibracja nowego monitora - w ramach dodatkowej usługi świadczonej np. przez sklep komputerowy - powinna być w zupełności wystarczająca. 

Wielkość ekranu, rozdzielczość i format obrazu

W przypadku obróbki zdjęć oraz filmów rozdzielczość ma ogromne znaczenie, przekłada się bowiem na szczegółowość obrazu. Każdy dodatkowy cal przekątnej powiększa optycznie obszar roboczy i pozwala lepiej wykorzystać wyższą rozdzielczość. Raczej powinniśmy unikać najczęściej spotykanych modeli Full HD (rozdzielczość 1920 na 1080 pikseli) o przekątnych 22- oraz 24 cali - nadają się one dla graczy, ale nie dla twórców treści. 

Optymalnym wyborem jest monitor QHD (rozdzielczość 2560 na 1440 pikseli) przy czym przekątna takiego ekranu ze względu widoczność pojedynczych pikseli nie powinna przekroczyć 32 cali. Jeśli mamy ambicję, wydajny komputer i (przede wszystkim) możliwości finansowe, możemy rozważyć zakup monitora 4K UHD (3840 na 2160 pikseli). W takim wypadku optymalna przekątna to 32 cale lub więcej.

Co z formatem obrazu? Świadomie pominęliśmy element monitorów ultrapanoramicznych w poprzednim akapicie, skupiając się na standardowym formacie 16:9 - obecnie najbardziej popularnym na rynku. Monitory 21:9 zyskują na popularności, ale opinie na ich temat w przypadku pracy ze zdjęciami są drastycznie różne. Warto rozważyć ich zakup, jeśli montujemy oraz oglądamy wideo. Oferują szerszy obszar roboczy, co przekłada się również na komfort pracy z dokumentami oraz stronami WWW. Coraz częściej ich możliwości doceniają gracze, ale w przypadku hobbystów fotografii dużo zależy od indywidualnych preferencji.

Na pewno są ciekawą alternatywą dla osób, które rozważają zakup dwóch monitorów 16:9. Jeden większy w formacie 21:9 może być równie dobrym wyborem - także pod względem finansowym. Ze względu na optymalny stosunek przekątnej do rozdzielczości, do pracy nadają się szczególnie 34-calowe modele UWQHD (3440 x 1440 piksele), czyli panoramiczne ekrany QHD.

Co z typem matrycy i zakrzywionym ekranem?

Myśląc o obróbce zdjęć i materiałów wideo, możemy skreślić z naszej listy kandydatów wszystkie monitory z matrycami TN (twisted nematic). Dedykowane są dla graczy, gdzie odwzorowanie barw oraz kąty widzenia nie są tak istotne, za to ceniona jest szybkość odświeżania i czas reakcji matrycy. Zakładając, że chcemy znaleźć złoty środek w postaci dobrej matrycy za rozsądną cenę, zostają nam dwa typy ekranów: IPS (in-plane switching) oraz VA (vertical alignment).

Oba typy ekranów LCD będą dobrym wyborem dla hobbysty i bardzo dużo zależy od specyfikacji danego panelu. Matryce IPS są w stanie zaoferować nieco wyższą jasność i bardziej równomierne podświetlenie, ale w nowych generacjach paneli VA kompensuje nam to mniejsze zużycie energii, a dzięki  zastosowaniu dodatkowych technologii także lepszy kontrast. Czynnikiem kluczowym z perspektywy zwykłego użytkownika może być finalnie cena, a tu punkt ciężkości w większości przesuwa się w kierunku matryc VA.

Monitor z zakrzywionym ekranem to w dużym stopniu kwestia indywidualnych preferencji. Z jednej strony mamy wzornictwo oraz zarządzanie miejscem na biurku - zdecydowanie lepiej wypadają tu modele zakrzywione, szczególnie te o przekątnej 34 cali i większe. Z drugiej znajdziemy też opinie użytkowników, którzy są zdania, że w konkretnych zastosowaniach takich jak np. praca w środowisku CAD, zaokrąglony ekran jest czymś niepożądanym. W przypadku stanowisk wielomonitorowych zakrzywienie może poprawiać komfort pracy, ale brakuje rzetelnych badań, które są w stanie to zweryfikować.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy