Fiskus zarabia na tsunami

Jak się dowiedzieliśmy, krótkie wiadomości tekstowe, wysyłane z telefonów komórkowych przez Polaków, pragnących wesprzeć ofiary grudniowego kataklizmu w Azji, są obłożone podatkiem VAT! Ministerstwo Finansów tłumaczy, że "ze względów technicznych" nie może zwolnić takich SMS-ów z podatku. Tymczasem w innych krajach (np. w Czechach i na Słowacji) SMS-y charytatywne są z podatku zwolnione.

W ubiegłym tygodniu słowacki resort finansów poinformował rodzimych operatorów telefonii komórkowej, że wiadomości tekstowe z pomocą dla ofiar kataklizmu zostały uznane za darowiznę.Wysłanie jednego SMS-a na Słowacji kosztuje 30 koron, czyli ok. 3,20 zł. Datki na razie zbiera tylko jeden operator GSM, choć drugi też się przymierza do udziału w tej akcji. Po zakończeniu zbiórki służby skarbowe mają sprawdzić, czy kwota odpowiadająca niepobranemu podatkowi VAT trafiła jako pomoc do Azji.

Tymczasem czeski rząd zadecydował, że kwotę pobranego w wysłanych SMS-ach podatku VAT przekaże - w formie dotacji - instytucjom organizującym pomoc ofiarom tsunami. W akcji zbierania datków biorą udział wszyscy trzej operatorzy GSM, którzy zostali zobowiązani do ewidencjonowania takich wiadomości.

Reklama

Rząd w Pradze postanowił również tak zmienić przepisy, aby w przyszłości każda akcja charytatywna automatycznie była zwolniona z płacenia podatku VAT. W Czechach pomoc ofiarom tsunami za pośrednictwem SMS-ów jest bardzo popularna. Każda wysłana wiadomość ma wartość 30 koron, czyli ok. 4 zł, a tylko na numer fundacji ADRA wysłano ich już ponad milion.

W Polsce SMS-y wysyłane w celach charytatywnych są opodatkowane 22-procentowym VAT-em. Jak napisała sobotnia "Rzeczpospolita", minister finansów Mirosław Gronicki potwierdził, że ze względów technicznych SMS-y, przy pomocy których zbiera się fundusze na pomoc poszkodowanym w Azji, nie mogą być zwolnione z VAT-u. Zaznaczył, że nie byłoby możliwe odróżnienie podatku od zwykłych SMS-ów i tych charytatywnych.

Przed kilkoma dniami rząd przekazał na pomoc dla ofiar tsunami milion złotych z rezerwy budżetowej. Według rzeczniczki ministerstwa finansów, Izabeli Laskowskiej, był to jedyny możliwy sposób wydatkowania państwowych pieniędzy na ten cel. (źródło: Web Express: di.com.pl, opr. Anna Wasilewska-Śpioch)

Problem nie dotyczy tylko ofiar tsunami. Pomoc charytatywna z wykorzystaniem SMS-ów istnieje prawie tak długo jak same SMS-y. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie wszystkie pieniądze uzyskane w ten sposób idą na pomoc poszkodowanym. Także i wczorajsze SMS-y na WOŚP "podpadają" pod te uregulowania prawne. Poprosiliśmy Ministerstwo Finansów o opinię w tym zakresie.

Dzisiaj kontaktowaliśmy się z Ministerstwem Finansów. Poniżej oficjalne stanowisko ministerstwa w sprawie VAT-u na charytatywne SMS-y.

Stanowisko Ministerstwa Finansów w sprawie zaniechania poboru podatku od towarów i usług w związku z SMS-ami wysyłanymi przez obywateli polskich w celu pomocy finansowej ofiarom tsunami w Azji:

"Z dniem 1 stycznia 2001 r. został zmieniony art. 22 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926, z późn. zm.) przez art. 5 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 8 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, ustawy o dopłatach do oprocentowania niektórych kredytów bankowych, ustawy - Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi, ustawy - Ordynacja podatkowa, ustawy o finansach publicznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych - w związku z dostosowaniem do prawa Unii Europejskiej (Dz. U. Nr 122, poz. 1315 ze zm.).

W związku z powyższą zmianą brak jest obecnie podstawy prawnej do orzekania w sprawie wniosku indywidualnego podatnika o zaniechanie ustalania i poboru podatku od towarów i usług.

Zgodnie z art. 22 § 1 ww. ustawy - Ordynacja podatkowa minister właściwy do spraw finansów publicznych może, w drodze rozporządzenia, w przypadkach uzasadnionych interesem publicznym lub ważnym interesem podatników zaniechać w całości lub w części poboru podatków, określając rodzaj podatku, okres w którym następuje zaniechanie, i grupy podatników, których dotyczy zaniechanie. Instytucje te nie przewidują jednak zaniechania ustalania podatku, a zatem w przypadku ewentualnego zaniechania poboru podatku VAT, w tym np. od opłat za połączenia SMS-owe, finalny odbiorca - mimo zaniechania poboru - płaciłby podatek VAT zawarty w cenie zakupywanych usług, natomiast operator nie odprowadzałby tego podatku do budżetu. Zaniechany byłby bowiem tylko pobór podatku VAT, bez zaniechania ustalania tego podatku, a tym samym bez obniżenia ceny".

po. zastępca dyrektora Biura Komunikacji Społecznej , Anna Adamkiewicz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: VAT | Ministerstwo Finansów | ministerstwa | fiskus | Tsunami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy