Disney+ wykonał swój cel w parę miesięcy zamiast parę lat

Usługa streamingowa Disney+ została uruchomiona niedawno. Platforma osiągnęła wzrost, który normalnie powinien zająć jej kilka lat.

Disney+ pomimo sceptycznego podejścia analityków odnosi prawdziwe sukcesy na rynku platform streamingowych. Wyniki finansowe za trzeci kwartał zdradzają, iż z Disney+ korzysta obecnie około 60,5 miliona płatnych subskrybentów. To był cel firmy zakładany do osiągnięcia do 2024 roku. Firma osiągnęła go więc cztery lata przed planowanym czasem. Nie trudno zauważyć, że do osiągnięcia takiego wyniku przyczyniła się także pandemia koronawirusa, która spowodowała zwiększenie zainteresowania samych użytkowników.

Reklama

Disney+ od początku pandemii dba o to, aby na platformie pojawiały się nowe treści - zarówno dla starszych, jak i młodszych użytkowników. W związku z zamknięciem kin firma ogłosiła także, iż zrezygnuje z dystrybucji filmu Mulan, a sama animacja pojawi się tylko i wyłącznie na Disney+, za dodatkową opłatą.

Prawdziwy test dla Disney+ nastąpi pod koniec 2020 roku. Wybrani użytkownicy stracą wtedy dostęp do rocznej, darmowej subskrypcji i nie wiadomo czy zdecydują się ją wznowić.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Disney
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy