Czy smartwatch jest w stanie wykryć infekcję wirusem?

Wstępne badanie wykorzystujące dane z medycznych opasek na rękę wskazuje, że dowody na zakłócenie snu mogłyby przewidzieć, kiedy użytkownicy zachorowali na grypę – około 24 godziny przed pojawieniem się objawów.

Badanie związane z rozpoznawaniem infekcji przez opaski zostały opublikowane na arXiv i zostało przesłane do IEEE Transactions of Biomedical Engineering i znajduje się obecnie w drugiej rundzie przeglądu.

Do przeprowadzenia testu wykorzystano algorytmy uczenia maszynowego z medycznej opaski na rękę, aby zasymulować około 25 wzorców snu wśród użytkowników. W przypadku siedmiu z ośmiu uczestników, którzy zachorowali na grypę i nosili opaskę, dane związane z zaburzeniami snu wskazały na to, iż każda z osób jest zainfekowana i będzie zarażać. Badania koncentrowały się na grypie, jednak metoda może być na tyle ogólna, iż pozwoli na działanie również w przypadku COVID-19.

Reklama

Wszystko rozbija się o zebranie odpowiedniej ilości danych z inteligentnych zegarków oraz opasek - dzięki temu modele predykcyjne odpowiedzialne za wykrywanie infekcji będą mogły działać lepiej, a także ostrzegać użytkowników. Naukowcy mogliby także wykorzystać sztuczną inteligencję do wczesnego ostrzegania oraz prognozowania bezobjawowego zarażania innych osób - przyznał Alfred Hero, profesor inżynierii elektrycznej informatyki.

W dobie obecnej pandemii chore osoby są proszone o samodzielną izolację, w związku z zakażaniem innych. Jeśli algorytm mógłby pracować z większą ilością danych, wtedy też najbardziej zagrożone osoby byłyby w stanie otrzymać ostrzeżenia, iż za 24 godziny zachorują, tym samym dając im czas na wcześniejszą izolację.

Na więcej szczegółów dotyczących samego badania trzeba będzie jeszcze poczekać. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Smartwatch | COVID-19
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy