Al Jazeera zaatakowana, hakerzy wysyłają fałszywe SMS-y

Konflikt w Syrii wydaje się nie mieć końca, a walczące strony coraz częściej wykorzystują nowe technologie do zaszkodzenia przeciwnikom. Ostatni atak został wycelowany w arabską stację telewizyjną Al Jazeera.

Prosyryjscy ekstremiści włamali się do bazy danych Al Jazeery i za pomocą SMS-ów wysyłali do abonentów fałszywe wiadomości. Jak podaje "Doha News" do ataku przyznała się grupa "Syrian Electronic Army", która zdążyła m.in. rozpowszechnić newsa o zamachu na premiera Kataru.

Al Jazeera doniesienia o włamaniu skomentowała na oficjalnym koncie na Twitterze i przyznała, że ich zabezpieczenia zostały złamane przez hakerów, co pozwoliło na rozpowszechnianie fałszywych wiadomości. To nie pierwszy taki wybryk Syrian Electronic Army, choć po raz pierwszy ekstremiści za cel wzięli agencję informacyjną spoza Syrii.

Atak na serwery Al Jazeery jest pierwszym tak poważnym dokonaniem Syrian Electronic Army. Do tej pory grupa hakerów przejmowała kontrolę jedynie nad stronami internetowymi i kontami na Twitterze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: haker | sms | al jazeera | Syria | włamanie | Twitter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy