4Developers.: JUGi, RUGi, PUGI - co to jest?

Dlaczego kodują po godzinach, zamiast zająć się czymś niezwiązanym z zawodem? Czy mają z tego cokolwiek poza satysfakcją? Skąd właściwie się biorą i jak się organizują? Polskie społeczności IT są liczne, działają prężnie i mają realny wpływ na rozwój IT w kraju. Poznaj najciekawsze z nich.

 Dlaczego kodują po godzinach, zamiast zająć się czymś niezwiązanym z zawodem? Czy mają z tego cokolwiek poza satysfakcją? Skąd właściwie się biorą i jak się organizują? Polskie społeczności IT są liczne, działają prężnie i mają realny wpływ na rozwój IT w kraju. Poznaj najciekawsze z nich.

JUGi, RUGi, PUGi...

 

Na naszym rynku szczególnie dużo jest społeczności Javowych. Polskie JUGi są bardzo dobrze rozwinięte i aktywne, wykorzystują każą możliwą okazję do spotkań i angażują się w wiele inicjatyw. Obecnie w całej Polsce działa ich kilkanaście, gromadząc miłośników Javy z poszczególnych miast i regionów. Zależy im przede wszystkim na tym, by rozwijać lokalną społeczność Java, a ich członkowie mogą razem się uczyć, poznawać gwiazdy świata IT i bawić się tym, co robią.

 

Reklama

Najstarszy i największy polski JUG (Java Users Group) powstał w Krakowie i działa bardzo prężnie.  Właśnie z ich inicjatywy powstał GeeCON - konferencja skupiająca się na tematyce Java i JVM, która organizowana jest już od 2009 roku. Jest to jedno z wydarzeń tworzonych przez społeczność dla społeczności, w których powstawanie angażują się różne europejskie JUGi. Podobnie w przypadku odbywającej się jesienią w Krakowie konferencji JDD, na której pojawiają się JUGi z całej Polski: Polish JUG, Warszawa JUG, JUG Łódź, Lublin JUG, Toruń JUG i Zielona Góra JUG.

 

Bardzo prężnie rozwijają się również społeczności związane z młodymi językami programowania. Świeżość tematyki, wokół której się skupiają sprawia, że są bardzo aktywne, pełne energii i nastawione na intensywny rozwój. Kładą duży nacisk na dzielenie się wiedzą, wymienianie informacjami i spostrzeżeniami, dlatego chętnie spotykają się w swoim gronie.

 

Wśród nowych języków na czele stoi Ruby on Rails. RUGi działają już w wielu polskich miastach, między innymi w Warszawie, Krakowie i Toruniu. Powstają również grupy związane z Pythonem - rozwijają się nieco wolniej, jednak śmiało można powiedzieć, że doganiają już zagraniczne społeczności. Wśród nich znaczącą rolę odgrywa PLPUG.

 

Społeczności mają realny wpływ na polski rynek IT

 

Wyjątkowym przykładem społeczności IT jest grupa PHPers, która jest dowodem na to, jak ważne dla programistów są zarówno takie organizacje, jak i konferencje. PHPers zawiązała się na 4Developers - kilku uczestników wydarzenia doszło do wniosku, że w Polsce brakuje tego typu grupy, więc czas ją stworzyć. Jej oddziały działają już w kilku miastach w całym kraju i organizują otwarte spotkania dla wszystkich zainteresowanych tematyką PHP, gdzie rozwiewają mity i wątpliwości na temat tego wielofunkcyjnego narzędzia.

 

Na szczególne wyróżnienie zasługują społeczności obracające się wokół tematyki Gamedev. Stwierdzenie, że to właśnie im firmy takie jak 11 bit studios czy CD Projekt zawdzięczają swój sukces wcale nie jest przesadzone. Dzięki nim polski rynek game development przeżywa oblężenie, a w Polsce kodowane są gry dla firm z całego świata.

 

Coraz sprawniejsze funkcjonowanie firmy technologiczne zawdzięczają działalności wszelkich grup zainteresowanych tematyką soft skills, IT PM czy business relations. Wbrew pozorom nie są to zagadnienia ignorowane przez programistów, ich znaczenie podkreślają na swoich meetupach między innymi Zwinna Łódź czy ALE Kraków.

 

Dlaczego kodują po pracy?

 

Jakie zyski niesie ze sobą przynależność do tych społeczności? Członkostwo wymaga poświęcenia części swojego wolnego czasu na zajmowanie się po godzinach tym samym, co w ramach obowiązków zawodowych. Mimo to, dla większości z członków tych grup jest to odskocznia od pracy - spotykają się z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, z którymi łatwo znajdują wspólny język, mają okazję, by wymienić się doświadczeniami z innymi entuzjastami. Zajmują się tym, w czym są naprawdę świetni i co ich pasjonuje, jednak bez presji, jaką niosą ze sobą codzienne problemy w firmie. Dzięki temu zyskują świeże spojrzenie na swój zawód, odnajdują w sobie nową energię oraz motywację do pracy i rozwoju.

 

Udział w lokalnych meetupach to prosta droga do wspólnych wyjazdów na konferencje, nie tylko w roli uczestników, ale i prelegentów. Dzięki inicjatywom takim jak JUGmajster na JDD obecność na wydarzeniach niesie ze sobą dodatkowe korzyści - w tym przypadku debiutanci z JUGów mają szansę zasłynąć w społeczności Java jako najlepsi prelegenci.

 

Gdzie ich szukać?

 

Przedstawiciele społeczności IT spotykają się przede wszystkim na własnych meetupach, ale nie tylko. Odwiedzają również duże, ogólnopolskie i międzynarodowe konferencje, gdzie często mają szansę przygotować własne wystąpienia, a nawet ścieżki. Tak właśnie jest w przypadku 4Developers. Na tym największym w Polsce, interdyscyplinarnym Festiwal Technologicznym gromadzi się wiele grup związanych z różnymi technologiami. Wszystko to dzięki aż 14 ścieżkom tematycznym, które sprawiają, że wydarzenie jest atrakcyjne dla osób zajmujących się różnymi dziedzinami IT.

 

Więcej informacji na ten temat można znaleźć na oficjalnej stronie 4Developers. Listę spotkań poszczególnych społeczności można znaleźć na stronie Meetup.com - największej sieci lokalnych grup, która gromadzi ponad 9 000 społeczności z całego świata.



Informacja prasowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy