Superzabójcy raka. Odkryli nieznany wcześniej typ komórek odpornościowych

Możliwości ludzkiego organizmu po raz kolejny postanowiły nas zaskoczyć, bo naukowcy odkryli właśnie nieznany wcześniej typ komórek odpornościowych, rozwijający się u ludzi, którzy pokonali nowotwór.

Możliwości ludzkiego organizmu po raz kolejny postanowiły nas zaskoczyć, bo naukowcy odkryli właśnie nieznany wcześniej typ komórek odpornościowych, rozwijający się u ludzi, którzy pokonali nowotwór.
Limfocyty T atakujące komórkę nowotworową /123RF/PICSEL

Pierwszą linią obrony przed chorobami jest nasz układ odpornościowy, który czasami potrzebuje jednak pomocy. To podstawa rozwijającej się dziedziny leczenia zwanej immunoterapią, która polega na pobieraniu komórek odpornościowych od pacjenta, "wzmacnianiu" ich i zwracaniu do organizmu, aby atakować raka ze zdwojoną siłą. W nowym badaniu naukowcy z Cardiff University zbadali różnice biologiczne między udanymi i nieudanymi rundami leczenia u różnych pacjentów, opierając się na dekadzie badań klinicznych terapii zwanej limfocytami naciekającymi guz (TIL), która koncentruje się na białych krwinkach działających w zmianie nowotworowej.

Reklama

Nowe odkrycie może pomóc skuteczniej leczyć raka

Analizując dane pacjentów, u których po leczeniu udało się usunąć raka, odkryli nieznany wcześniej typu komórek odpornościowych, pojawiający się u pacjentów po pokonaniu nowotworu. Ekspozycja próbek krwi od wyleczonych pacjentów na komórki nowotworowe, które zostały wcześniej od nich pobrane, pokazała, że ich limfocyty T wciąż wykazują silną odpowiedź, nawet rok po wejściu w remisję. Co więcej, w przeciwieństwie do innych limfocytów T, ten wyjątkowy typ komórek skupia się na wielu celach związanych z walką z rakiem jednocześnie.

Dotąd uważaliśmy raczej, że każda komórka T celuje tylko w jedno białko naraz, tymczasem nowe badanie pokazuje, że limfocyty T pacjentów, którzy pokonali raka, rozpoznawały wiele zmian białek w komórkach rakowych - oznacza to, że są dużo skuteczniejsze w rozpoznawaniu nowotworu i mogą reagować na większość rodzajów raka.

Zespół zapewnia też, że to reakcja obecna jedynie w organizmach pacjentów, którzy zostali wyleczeni z raka. W ich krwi znaleziono dużą liczbę tych wielokierunkowych komórek T, tymczasem żadnej z tych komórek we krwi pacjentów, u których rak postępuje.

Zespół twierdzi, że potrzebne będą dalsze prace, aby ostatecznie potwierdzić związek między tymi limfocytami T a usuwaniem raka, ale to znaczące odkrycie, które powinno pomóc w ulepszeniu innych terapii przeciwnowotworowych.

Informacja prasowa/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: raki | limfocyty T | zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy