Amerykanie są coraz głupsi? Naukowcy mają na to dowód

Amerykanie z roku na rok są coraz mniej inteligentni. W badaniach przeprowadzonych w ciągu ostatnich stu lat iloraz inteligencji (IQ) w USA stale rósł. Ale nagle w 2018 roku nastąpił pierwszy spadek od czasów, kiedy zaczęto wykonywać testy na inteligencję. Naukowcy alarmują, że wyniki badań zapowiadają kłopoty.

Amerykanie mają powody do niepokoju. Wszystko przez wyniki badań opublikowanych w czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences. W ostatnich dziesięcioleciach  iloraz inteligencji Amerykanów był z roku na rok coraz większy. I nagle po raz pierwszy od początku prowadzenia badań okazało się, że nastąpiło nieoczekiwane tąpnięcie. W latach 2014-2018 średni iloraz inteligencji Amerykanów (IQ) zaczął spadać o około 0,3 punktu rocznie. Może to wydawać się niewielką zmianą, ale jest inaczej. Warto pamiętać, że w ciągu ostatniego wieku IQ obywateli USA rosło w tempie około 3 punktów na każde dziesięciolecie.

Reklama

Naukowcy z Northwestern University oraz University of Oregon sprawdzili wyniki internetowych testów IQ, w których wzięło udział 394 378 dorosłych Amerykanów w latach 2006-2018.  Byli ciekawi, czy w USA nadal działa tzw. efekt Flynna. Zakłada on, że każde następne pokolenie ma wyższy iloraz inteligencji niż poprzednie. Autorzy badań ze zdumieniem zauważyli, że po raz pierwszy od 100 lat średni poziom inteligencji Amerykanów zamiast wzrosnąć - obniżył się.

Wyniki testów na inteligencję (IQ) systematycznie poprawiały się od 1932. I nagle wielkie zaskoczenie - po 2006 poziom IQ w badanej populacji zaczął spadać, choć naukowcy nie podali, o ile punktów. 

Spadki wystąpiły we wszystkich kategoriach wiekowych  zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Najbardziej znaczące obniżenie poziomu IQ odnotowano wśród osób w wieku 18-22 lat oraz w grupie najgorzej wykształconych. 

Naukowcy nie są w stanie jednoznacznie wyjaśnić przyczyny spadku ilorazu inteligencji Amerykanów. Niektórzy podejrzewają, że spowodowały to telewizja i media społecznościowe. Wszechobecność urządzeń elektronicznych sprawiła, że już nie musimy wszystkiego pamiętać, bo od tego mamy np. smartfony. To mogło wpłynąć na rozwój mózgu, szczególnie małych dzieci. Inni eksperci uważają, że spadek IQ może być związany z kwestiami zdrowotnymi, takimi jak otyłość, brak snu i coraz bardziej powszechne kłopoty ze zdrowiem psychicznym.

Wyniki badań pokazujące obniżenie się poziomu inteligencji obywateli Stanach Zjednoczonych zaniepokoiły naukowców. Nikt do końca nie wie, jakie to będzie miało konsekwencje dla przyszłości naszej cywilizacji.

Warto zauważyć, że spadek ilorazu inteligencji w USA nie jest zjawiskiem wyjątkowym. Podobne tendencje obserwowane są w innych krajach rozwiniętych, a przyczyny pozostają niewyjaśnione. Testy na inteligencje przeprowadzone w Finlandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Danii, Australii, Holandii i Szwecji wykazały wyraźny spadek średniego poziomu IQ we wszystkich grupach wiekowych. 

Tylko w Finlandii poziom inteligencji całej populacji w latach 1997-2009 obniżył się aż o 2 punkty. Jeszcze gorzej jest we Francji. Testy na inteligencję przeprowadzone w latach 1999-2009 pokazały, że średni iloraz inteligencji Francuzów obniżył się aż o 3,8 punktu. 

Jeśli ta tendencja okaże się trwała, to mamy powody do niepokoju. Następne pokolenia ludzi na Ziemi będą coraz mniej inteligentne, co - przyznajmy - nie nastraja optymistycznie.

Chcesz coś dodać? TU SKOMENTUJESZ artykuł.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: poziom inteligencji | USA | przyszłość ludzkości | IQ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy