W Polsce rozpoczyna się budowa nowoczesnego laboratorium rakietowego

Polska Grupa Zbrojeniowa i spółka HOCHTIEF Polska podpisały umowę na wykonanie robót budowlanych nowego laboratorium do testowania systemów rakietowych. Będzie to kompleks, korzystający z technologii HWIL (Hardware-in-the-Loop). Tłumaczymy, jakie ma to znaczenie dla naszej armii.

Polskie wojsko ciągle przechodzi głęboką modernizację obrony przeciwpowietrznej w ramach programu WISŁA. Jego celem jest stworzenie zintegrowanej obrony nieba, mogącej strącać najnowocześniejsze pociski czy drony. Obok zastępowania często muzealnego uzbrojenia, polska armia rozwija także zdolności opracowywania i produkowania własnej broni. 26 maja zrobiono ku temu wielki krok, poprzez podpisanie drugiej umowy budowlanej dla inwestycji Laboratorium HWIL (Hardware-in-the-Loop), które będzie prawdziwym centrum badań nad polskim potencjałem rakietowym.

Nowoczesny kompleks badawczy polskiego wojska

Plany powstania Laboratorium HWIL ogłoszono już w 2021 roku, jednak umowa z 26 maja to pierwszy tak duży krok w realizacji tych planów. Kompleks powstanie na terenie Wojskowych Zakładów Elektronicznych w Zielonce. Budowa tego centrum to jeden z elementów I fazy programu WISŁA, przy którym Polska Grupa Zbrojeniowa współpracuje z amerykańską spółką Lockheed Martin.

Reklama

W ramach umowy firma HOCHTIEF Polska S.A planuje ukończyć prace budowlane w ciągu 60 tygodni. Po tym kompleks zacznie otrzymywać pierwsze technologie i urządzenia do symulacji systemów rakietowych. Późniejszy rozwój centrum badawczego zakłada instalację dodatkowego sprzętu jak specjalistyczne komory bezodbiciowe do testowania głowic radiolokacyjnych.

Dlaczego nowe laboratorium jest tak ważne dla naszej armii?

Wojna w Ukrainie pokazuje, że współcześnie dla efektywnej obrony przeciwpowietrznej Polska potrzebuje nowych pocisków kierowanych, gdyż na nowoczesnym polu walki postradzieckie uzbrojenie już nie wystarczy. Trudno jednak opierać się tylko na dostawach nowego uzbrojenia z zagranicy, więc warto rozwijać swój przemysł.

Jednak opracowanie nowych pocisków kierowanych jest niezwykle trudne, gdyż wymaga uwzględnienia niezwykle wielu czynników, mających wpływ na sam pocisk jak i cel. Testowanie kolejnych wersji eksperymentalnego pocisku na poligonie jest więc niezwykle długie i kosztowne. Zaradzić temu może właśnie technologia Hardware-in-the-Loop (pol. sprzęt w pętli).

W prostych słowach HWIL pozwala na testowanie fizycznych obiektów w połączeniu z symulacjami komputerowymi, tworząc sztuczne środowisko, maksymalnie zbliżone do tego, w jakim pocisk będzie operował w prawdziwym życiu. Technologia HWIL pozwala np. za pomocą algorytmów, zasymulować dla systemu naprowadzania pocisku określone warunki, które musi przezwyciężyć, aby trafić w cel. Fizyczne elementy systemu naprowadzania wysyłają zaś sygnały do algorytmów symulujących układ napędowy pocisku, który dalej przekazuje je do symulatora celu.

Tworzy to właśnie "pętlę", gdzie testowany element pocisku wysyłając nowe sygnały do symulacji, ciągle generuje na nowe wyzwania. Samo zaś testowanie takiego pocisku w technologii HWIL pozwala też na pozorowanie czynników fizycznych jak przeciążenie czy nagła zmiana pozycji. Może też w każdym momencie zasymulować warunki atmosferyczne, pozwalając zobaczyć, jak wpływają na pracę pocisku.

Laboratorium HWIL w Polsce pozwoli więc nie tylko na zmniejszenie kosztów, ale także przyspieszenie prac nad opracowywaniem nowych pocisków manewrujących czy całych systemów rakietowych do niszczenia celów powietrznych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polska | Polska Grupa Zbrojeniowa | Pociski manewrujące
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama