Ostrzegali, że nadaje się tylko do muzeum. Pierwszy rosyjski BTR-50 zniszczony

Ukraińskie siły zbrojne poinformowały o zniszczeniu pierwszego egzemplarza rosyjskiego transportera opancerzonego BTR-50. Eksperci ostrzegali, że to dosłownie "muzeum na gąsienicach".

Ukraińskie siły zbrojne poinformowały o zniszczeniu pierwszego egzemplarza rosyjskiego transportera opancerzonego BTR-50. Eksperci ostrzegali, że to dosłownie "muzeum na gąsienicach".
Tak Rosja dba o swoich żołnierzy. Mają transportery z czasów Stalina /Ukraine Weapons Tracker i Wikimedia Commons/Bukvoed /domena publiczna

Jak możemy dowiedzieć się z wpisu na twitterowym koncie @GloOouD, ukraińskie siły zbrojne oficjalnie zniszczyły pierwszy rosyjski transporter BTR-50. Warto tu zaznaczyć, że chodzi o wiarygodne źródło, bo kanał jest jest członkiem NAFO (North Atlantic Fellas Organization), ruchu w mediach społecznościowych poświęconego przeciwdziałaniu rosyjskiej propagandzie i dezinformacji na temat inwazji na Ukrainę oraz oficjalnie wspiera Oryx w dokumentowaniu strat sprzętowych. Na załączonym wideo, którego nie publikujemy ze względu na drastyczne treści, możemy zobaczyć poważnie uszkodzony rosyjski czołg T-64BV, a zaraz obok wspomniany transporter - dosłownie obrócony do góry nogami

Reklama

Tak Rosja dba o swoich żołnierzy. Mają transportery z czasów Stalina

Wojska rosyjskie zaczęły otrzymywać te pojazdy w lutym tego roku, co z miejsca wzbudziło zainteresowanie wszystkich obserwatorów. I nie chodzi tu wcale o ich wyjątkowe możliwości, ale wiek, bo "50" w nazwie sugeruje w tym wypadku moment opracowania tej konstrukcji, czyli lata 50. ubiegłego wieku - tak, BTR-50 powstał jeszcze za życia Stalina! Mówiąc krótko, zamiast pokazywanych na paradach wojskowych i obiecywanych przez Putina nowoczesnych technologii wojskowych, rosyjska armia ma do dyspozycji w Ukrainie sprzęt wyciągnięty z magazynów przeszłości. 

Dosłownie wczoraj pisaliśmy przecież o pierwszym dostrzeżonym na froncie BTR-90, który musiał wrócić z emerytury, by ratować fatalną sytuację Rosjan w zakresie dostępnego wyposażenia. Jak zauważają internauci, jak tak dalej pójdzie, to już niedługo na ukraińskich drogach pojawi się BTR-40, którego produkcję rozpoczęto niedługo po II wojnie światowej

BTR-50 to sprzęt z minionej epoki

BTR-50 to radziecki gąsienicowy transporter opancerzony, który został zaprojektowany na początku lat 50., a w celu przyspieszenia prac projektowych jego budowę oparto na podwoziu lekkiego czołgu PT-76. W przedniej części podwyższonego kadłuba umieszczono miejsca dowódcy i kierowcy, a za nimi otwarty przedział transportowy, który mieści do 20 żołnierzy.

Pierwsze egzemplarze seryjne BTR-50 zostały przekazane Armii Radzieckiej w 1954 roku, a w następnych latach model ten został podstawowym wozem brygad zmechanizowanych. 

Pod maską transportera znajdziemy 6-cylindrowy silnik wysokoprężny o mocy 240 KM, który pozwala osiągnąć maksymalną prędkość 44 km/h na lądzie i 11 km/h w wodzie, bo pojazd umożliwia przemieszczanie się po niej (a także pokonywanie rowów o szerokości do 2,8 m i ścian o wysokości do 1,1 m). BTR-50 mierzy 7,08 m długości, 3,14 m szerokości i 1,97 m wysokości, a jego masa bojowa to 14,2 tony. Jeżeli zaś chodzi o uzbrojenie, to w zależności od wersji może być wyposażony w karabin maszynowy kalibru 7,62 mm SGM lub cięższe karabiny KPV kalibru 14,5 mm.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: transporter opancerzony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy